Wyjąłem fotele z auta, zdjąłem całą tapicerkę z gąbek (z tym było trochę roboty, bo tapicerka przypinana jest metalowymi kółeczkami które trzeba rozgiąć) i wrzuciłem do pralki na 40*C i 600 obr. Mam welurową tapicerkę więc w pralce pierze się idealnie, ale cały czas zniechęcała mnie ilość pracy niezbędna do zdjęcia jej z foteli ;)
  • Odpowiedz
#rozowepaski #zycie #pranie jak poprawnie robic pranie? Wrzucac ciemne gacie z ciemnymi koszulkami i koszulami czy rozdzielac bielizne od ciuchow. Jesli rozdzielac to tez na jasne i ciemne? Prac ciemne koszulki z jeansami? Biale koszulki z jasnymi koszulami? Swetry z reszta? Teach me how to live.
@kmicolo: wszystkie lycry, elastany, spandexy - po prostu materiał jest bardziej elastyczny, niż sama bawełna, często na metce masz skład % i tych ciągnących jest koło 2-5%. U mnie nikt się tym nie przejmuje, jednak tak radzą różne mądre poradniki, żeby włókna były nadal elastyczne.
  • Odpowiedz
@filoff: wyprać porządnie i wywiesić na powietrzu do wyschnięcia.. ale jeśli potem znowu powiesisz je w szafie w której jest zapach stęchlizny, to nic się nie zmieni
  • Odpowiedz
@mojwa: (#) Pralka niby chodzi w miarę cicho, ale po klatce wszystko strasznie się niesie. Z drugiej strony, do wirowania przejdzie dopiero za jakąś godzinę. Dobra, włączam - na Twoje ryzyko!
  • Odpowiedz
Czyja córka weszła wczoraj w wielgachną, świeżutką psią kupę i wsiadła z tym do samochodu? Po czym jej tata gdy zauważył, że coś capi i czyścił jej buta w kałuży, każąc nie ruszać się w samochodzie pod żadnym pozorem, córcia wdepnęła skarpetkami w ubrudzony dywanik i rozniosła skarpetkami kupsko po połowie samochodu. Kto spędził wczoraj dwie godziny na praniu tapicerki i czyszczeniu auta choć poprzedniej nocy spał tylko 3 godziny i mógłby w tym czasie się przespać lub spędzić czas z dziećmi? Kto #!$%@? każdego właściciela psa widząc jak nie sprząta po swoim pupilku?

JA!!

PS. Najlepsze jest to że córka w drodze do samochodu nie wchodzi la na żaden trawnik więc kupa musiała leżeć centralnie na chodniku.

PS2.
@crouch3r: Otóż zdziwię cię. Zwracam uwagę zawsze,, ale to zawsze. Zawsze proszę stanowczo ale bardzo grzecznie. Raz tylko jakiś buraczany facio mi odmówił wiec go zwyzywałem jak szmatę, ostatnio przyczaiłem go jak grzecznie zbiera. Zazwyczaj ludzie po wskazaniu, że w klatce leżą torebki lecą po nie spąsowiali na buzi świńskim truchtem. Gównem jeszcze nie rzucałem, ale chyba zacznę. Namawiam też sąsiadów żeby zawsze zwracali uwagę. Czasem wręcz czuję się jak
  • Odpowiedz
@crouch3r: Dodam jeszcze, że żeby zwracać uwagę trzeba mieć wygląd. Nie jedna koleżanka mówiła mi, że na prośbę sprzątnięcia usłyszała uprzejme "#!$%@?". Takie panuje buractwo.
  • Odpowiedz