Czołem Mireczki. Od kilku lat próbowałem zdobyć pamiętnik mojego świętej pamięci pradziadka w którym, jak mi powiedziano, zawarł on wspomnienia z pobytu w niemieckim obozie koncentracyjnym. Temat już trochę oklepany i rozwałkowany na wszystkie strony świata, lecz wydaje mi się że kilka osób się zainteresuje. Dzisiaj z dumą mogę powiedzieć że długo wyczekiwany pamiętnik w końcu trafił w moje ręce. Czyli wszystko tak jak pisałem tutaj.

Na początek powiem że jestem
kingszajs - Czołem Mireczki. Od kilku lat próbowałem zdobyć pamiętnik mojego świętej ...

źródło: comment_NG4ydec2vQ6V0bzsSUght96Rl2JdGMCF.jpg

Pobierz
Pamiętnik Pradziadka został ukończony.
Rękopis na ok. 50 stron został przepisany do wygodnego do czytania E-Booka

Pradziadek urodził się w 1887 roku, opisał tu emigrację w niemczech, realia kapitalistycznej ameryki z początku XX wieku (jest co nieco o Henrym Fordzie u którego pracował jego brat), walki na frontach I wojny światowej, II wojna światowa - wysiedlenia i życie kilka kilometrów od niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau.
Ciekawe jest to, że przełom XIX i XX
Rabsztok - Pamiętnik Pradziadka został ukończony.
Rękopis na ok. 50 stron został prz...

źródło: comment_kRNrWiGqWIL4EN21rP3UeHC31jrZlWAp.jpg

Pobierz
@kilimanjaro: fragment dla Ciebie:

ja wprost zazdroszczę dziś tem dzieciom nauki, bo czy gdybym ja miał tą naukę jak dziś uczą to bym tutaj tak prostacko nie pisał? i tak bez rozdziału słów? ale czy mnie uczono? a czym choć miał w mem życiu ciężkim choć czas abym się choć sam uczył? to też choć nie umię ale piszę jak umię.
  • Odpowiedz
Nowy update #pradziadekrabsztoka

Przez weekend nie miałem wiele czasu na dalsze przepisywanie dlatego projekt posunął się do przodu jedynie o kilka stron, do strony 40. Jeszcze pozostało ich ledwie kilkanaście, więc spodziewajcie się zakończenia prac pod koniec tego tygodnia :)

https://docs.google.com/document/d/1NMb4m1wWhY4EmS0NmFzaOumd-EtbB2mZICxcMUcO2ck

Serdecznie zapraszam do pomocy w tłumaczeniu. Jak ktoś jest chętny, to niech pisze na PW, dostanie dostęp edytorski do google drive.

Dziękujemy za każdą pomoc i każdego plusika ( ͡°
@radek024: Tak, jak tylko przepiszę to do końca, to jest taki plan. Tylko zastanawiam się w jakim stopniu powinienem pozostawić oryginalny język a w jakim powinienem tłumaczyć to na współczesny polski.
Na razie skłaniam się ku temu, żeby przerobić interpunkcję i ortografię, żeby łatwiej było czytać, zostawiając fonetykę taką jaką jest. Np. "Austryjacki", "Rusy" itp.
Jak ktoś będzie chciał czytać full oryginał, to ma do wyboru albo skan albo google docs,
  • Odpowiedz
@RezuNN: Tzn. te nieprzetłumaczone? Dość trochę będzie jeszcze o dwudziestoleciu międzywojennym i II wojnie światowej. A w tych 10 stronach jest SPOILER:

  • Odpowiedz
Nowy update #pradziadekrabsztoka

W transkrypcie dodaliśmy od wczoraj tekst zawierający wspomnienia z I wojny światowej na froncie wschodnim, aż do wybuchu Rewolucji Październikowej (strona 23).

Z pomocą mojego mojej narzeczonej, brata i kilku mirków, tłumaczenia idą pełną parą. Niecierpliwi mogą obserwować postęp prac tu:
https://docs.google.com/document/d/1NMb4m1wWhY4EmS0NmFzaOumd-EtbB2mZICxcMUcO2ck

Serdecznie zapraszam do pomocy w tłumaczeniu. Jak ktoś jest chętny, to niech pisze na PW, dostanie dostęp edytorski do google drive.

Bardzo nam miło, że pamiętnik tak
Mały update w związku z #pradziadekrabsztoka

Obecnie przetłumaczone są od wczoraj dodatkowo pozostałe wspomnienia z pracy w niemczech, pobyt w ameryce oraz początki I wojny światowej.
Z pomocą kilku mirków tłumaczenia idą pełną parą, obecnie tłumaczymy 15 stronę, niecierpliwi mogą obserwować postęp prac tu:
https://docs.google.com/document/d/1NMb4m1wWhY4EmS0NmFzaOumd-EtbB2mZICxcMUcO2ck/edit

Serdecznie zapraszam do pomocy w tłumaczeniu, ale kilka ważnych zasad:
Jak ktoś pracuje nad stroną, to niech nad nią pracuje. Wybierz fragment kilka stron dalej, żeby nie
powiem tak czyta sie bardzo nie przyjemnie ze wzgledu na sposob przelozenia ,ale i tak czekam na reszte bo jak dla mnie to ten dziennik to wielka rzecz dla malego czlowieka i dziadek pewnie sie raduje ze ktos tyle lat pozniej jest ciekawey jego histori ktora zapowiada sie smutna (tak wnioskuje ze wstepu) podrawiam i czekam na reszte dziennika
#pradziadekrabsztoka
Witam mirków, jak obiecałem, tak wrzucam pamiętnik mojego pradziadka Wojciecha Jekiełka.
Rękopis na ok. 50 stron, na bierząco go przepisuję na druk, żeby było wygodniej czytać.

Pradziadek urodził się w 1887 roku, opisał tu emigrację w niemczech, realia kapitalistycznej ameryki z początku wieku (jest co nieco o Henrym Fordzie u którego pracował jego brat), walki na frontach I wojny światowej, II wojna światowa.
Ciekawe jest to, że przełom XIX i XX wieku,
Rabsztok - Witam mirków, jak obiecałem, tak wrzucam pamiętnik mojego pradziadka Wojci...

źródło: comment_T3p01q2bnRc9iy4Qq4gpkBEDhIYYQ5ra.jpg

Pobierz
Coś niesamowitego. Naprawdę daje do myślenia... Cholera, jest mi naprawdę smutno, ale po tym tekście widać, że coś z XIX-wiecznej mentalności w nas, Polakach pozostało. I pozostanie, dopóki się bardziej nie zlaicyzujemy ;)
Czytając wspomnienia twojego przodka jeszcze na początku, kiedy nie emigrował ("Nikt się też tak nie troszczył o to jak się te dzieci uczą ale więcej troszczono się o naukę religii i starczało gdy dziecko było wychowane religijnie"), a potem
  • Odpowiedz