A najlepszą anegdotę opowiedział Zbigniew Boniek…

Po mundialu w 1982 roku Juventus gra pokazowy mecz w Padwie. W składzie sześciu mistrzostw świata, Platini, no i ja. Na stadionie tłum, nie da się wcisnąć szpilki. Prowadzimy 5:0 i w ostatniej minucie jest jeszcze rzut karny dla nas.

Piłkę ustawia Michel Platini. Podchodzi do niego bramkarz i mówi: – Michel, daj obronić karnego. Tylu ludzi, rodzina na meczu.

- W porządku, rzuć się w
  • Odpowiedz
Ligę Narodów? Kogoś ostro pogięło. Raz że słabe reprezentacje będą stać w miejscu, bo przecież uczyć się będą tylko od tak samo słabych. Druga sprawa to fakt, że mecze chociażby Anglia Niemcy czy Hiszpania Portugalia staną się czymś pospolitym.

Jedno wielkie gówno. Powtórki by zaakceptowali a nie grzebią w głupotach i psujo :(

#pilkanozna #platini #liganarodow #whocares
@redheart: Chodzi o to że piłka klubowa to piłka 100% komercyjna. Jest dużo klubów grających na wysokim poziomie a co roku praktycznie zmieniają się składy uzupełniane piłkarzami z zagranicy. Reprezentacji na poziomie jest mniej i ogólnie czasu na rozgrywanie tych meczy za wiele nie ma a same mecze między reprezentacjami to rywalizacja między krajami, która powinna mieć status wyjątkowy. Dlatego uważam że porównywanie LM do reprezentacji jest bez sensu.
  • Odpowiedz
@Mikka: i tu właśnie dochodzimy do braku otwartości na zmiany. Ja podobnie jak ty jestem dosyć konserwatywny, ale trzeba się spróbować otworzyć na zmiany
  • Odpowiedz