Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą widywał głównie w niedzelne poranki.


Tutaj była przeklejona pasta o serwerowni wykopu, ale w końcu zdobyłem się na to, żeby spróbować ją przeczytać. Powiem krótko – to jest naprawdę bardzo obraźliwy tekst, w którym nie ma rozumu i godności człowieka i nie chcę,
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Prąd mi wyłączyli i mi się #!$%@? w głowie
Oto początek #pastaoserwerowni przetłumaczone na khmerski

MichałBiałekបានបញ្ចប់នាឡិការរាត្រីនៅបន្ទប់ម៉ាស៊ីននៃការជីក។ នៅខាងក្រៅបង្អួចនៃ>វីឡាដែលជំពាក់គេនោះពពែនត្រូវបានគេជូតជាមួយនឹងកន្លែងដែលលោកBiałekនឹងមិនដែលមាន។ គាត់បានចងចាំប្រពន្ធដែលគាត់បានឃើញភាគច្រើននៅពេលព្រឹកមិនគួរឱ្យជឿ។


A teraz to tłumaczymy ponownie na polski ( ͡º ͜ʖ͡º)

MichałBiałek ukończył nocny zegar w maszynowni wykopalisk. Za oknem willi oazy, z miejsca, w którym Białek nigdy by się nie znalazł, kozioł został wytarty. Przypomniał sobie żonę, którą widział najbardziej niesamowity poranek.


#heheszki #glupiewykopowezabawy