10/100
Dziś już 10 dzień wyzwania.Właściwie dziś nic nie robiłem.Obudziłem się koło 17-18,więc dzień mi bardzo szybko minął.Sytuacja z przeziębieniem jakoś się poprawiła.Żadnych minusów nofapu nie widzę teraz.Nie było do tej pory u mnie żadnych dołów.Może dlatego że nie skupiam się wyłącznie na tym.Na niedzielę nie mam żadnych planów,tak samo jak było na dziś.Zostaje siedzenie na mirko,słuchanie Floydów i nudzenie się.I tak chyba minie następny dzień.Cały czas obserwuję tag #nofapchallenge
Dziś już 10 dzień wyzwania.Właściwie dziś nic nie robiłem.Obudziłem się koło 17-18,więc dzień mi bardzo szybko minął.Sytuacja z przeziębieniem jakoś się poprawiła.Żadnych minusów nofapu nie widzę teraz.Nie było do tej pory u mnie żadnych dołów.Może dlatego że nie skupiam się wyłącznie na tym.Na niedzielę nie mam żadnych planów,tak samo jak było na dziś.Zostaje siedzenie na mirko,słuchanie Floydów i nudzenie się.I tak chyba minie następny dzień.Cały czas obserwuję tag #nofapchallenge
Kolejny nudny dzień.Czuję się dobrze,wszystko jest ok.To powoli zaczyna się być dziwne.Inni nie wytrzymują kilku dni.Mam codziennie mniejsze lub większe erekcje,ale nauczyłem się powstrzymywać myśli.Tutaj odzyskuje kontrolę nad tym.Wezmę się za ćwiczenia jak dojdę do siebie.Jestem jeszcze przeziębiony,ale humor mi się poprawił.Trzymajcie za mnie kciuki bo kolejny trudny tydzień przede mną.W domu łatwo to kontrolować,ale jak trzeba wyjść z niego to nie już nie jest tak fajnie.Siedzę teraz przy radiu,pójdę spać