Mireczki pracujace w firmach, u kogoś - identyfikujecie sie ze swoja firma?
Czy czujecie sie "dumni" ze swojej firmy? Myslicie czasem o firmie jako o jakims "dobrze wspolnym"? Czy np. dobrze czulibyscie sie w ciuchach z logo firmy poza firma?
Chodzi mi troche o cały ten hrowy bełkot, troche o podejście - czy możecie powiedzieć szczerze, że jesteście dumni że pracujecie w danej firmie?
Bo ja chyba mam z tym problem.. ciągle
Miałem tak kiedyś jak pracowałem dla Sun Microsystems nie można powiedzieć że to była praca, raczej spędzalnia wolnego czasu. Świetni ludzie, bonusy, produkty... Niestety jak jest dobrze to wiedz, że coś się zaraz #!$%@?. No i Oracle kupił Sun.
TL;DR Stanowczo odradzam kupowanie mokrego papieru toaletowego firmy Carrefour. Dosłownie #buldupy

Jako że często odwiedzam światowe strony internetowe takie jak np. Reddit czy 9gag, co jakiś czas spotykałem się z pochlebnymi wpisami na temat mokrego papieru toaletowego. Różne używali ludzie argumenty za korzystaniem z niego te mi akurat zapadły w pamięć:

"To jak wycieranie się chmurką"
"Nigdy nie czułem się tam świeżej"
"Jakby ptak nasrał ci na rękę to byś ją umył
Pobierz dobrabajera - TL;DR Stanowczo odradzam kupowanie mokrego papieru toaletowego firmy Ca...
źródło: comment_pomT71fv8jLQ0xdZst5oVqIpcR0aTdDL.jpg
Ej, bez sensu. Przelazłem całe NewVegas, rozwaliłem wojo na końcu i gra się skończyła. Pokazało fajną historię jak to świat po moich podbojach wygląda... i tekst, że mogę wczytać ostatniego sejwa... a jak nie to od początku. Jakie to bez sensu? Czemu nie ma tak jak w Diablo, że można iść od nowa grę, ale już ze zdobytym levelem i bronią? Nie zrobiłem połowy misji bo wybrałem tak, a nie inaczej, a