Wszystko
Najnowsze
Archiwum
- 6
- 1
- 3
Drugiej bezwarunkowej dziesiątki nie będzie, nawet jeśli ten tom czytało mi się tak samo dobrze, jak poprzedni. Im więcej szczegółów głównej intrygi wychodzi na światło dzienne, tym mniej w niej kryminalnego uroku stopniowego odkrywania poszlak. Zgrana z narracją warstwa filozoficzna dalej czyni z Pluto jedną z najlepszych mang, jakie kiedykolwiek czytałem. Oferując uczucie będące dziwną fuzją smutku i zaangażowania, robi zręczne uniki przed dołowaniem odbiorcy. Odrobinę zbyt nierealne, budowane pod tok
źródło: comment_1602866496IaE4xRL2SB69WeMWeqvuib.jpg
Pobierz- 3
Podsumowując, tom pierwszy New X-Men to kawał genialnego komiksu, który wreszcie otrzymał formę godną tej publikacji. Przedstawiona historia zawiera w sobie praktycznie każdy element jaki kojarzymy z X-Menami. Heroiczne wyczyny, nienawiść społeczeństwa, potężni antagoniści – to wszystko tu jest. Ponadto pokazuje, że mutacja nie jest zawsze czymś wspaniałym. Okropnie–cudowna oprawa graficzna komiksu uwydatnia wszystkie szkaradztwa i odbiera wesołość superbohaterskich przygód. Zdecydowanie polecam zarówno nowym czytelnikom, jak i starym wyjadaczom, choć oni
źródło: comment_1602857906zjSTBbo76JMM46l9lwCZ09.jpg
Pobierz- 0
Pełnometrażowy debiut Roberta Krzykowskiego jest pomysłowy, odważny i z całą pewnością dobrze i konsekwentnie zrealizowany. Reżyser w oparach absurdu, który sam sobie zgotował, snuje opowieść o miłości, błędnych decyzjach i tęsknocie. Porusza widza w zaskakujący sposób i z niezwykłą sprawnością żongluje niepasującymi wątkami i łączy je w działającą całość. Przy okazji Człowiek, który zabił Hitlera i Wielką Stopę udziela naprawdę fajnej lekcji – nie każdy film, który nie spełnia naszych oczekiwań,
źródło: comment_1602792089Q3D5nR6n8e7dkeKACMiK9X.jpg
Pobierz- 0
Reasumując, warto. Jeśli tylko lubicie dobre, inteligentne, ambitne komiksy, znajdziecie tu coś dla siebie. Świetnie napisane, świetnie narysowane, tak samo wydane… Rzecz do przeczytania i zadumy. Znajoma, bo nie brakuje podobnych dzieł na komiksowym rynku, ale nie zmienia to faktu, że nadal rewelacyjna i godna polecenia z czystym sercem.
Recenzja komiksu Śmiech i śmierć
#komiks #komiksy #nerdheim
źródło: comment_16027825003uhiIPT2T1gNoLdXSHOxEq.jpg
Pobierz- 1
Trudno w to uwierzyć, ale drugi tom Criminal jest jeszcze lepszy od pierwszego. Z czego to wynika, skoro czepiałem się pewnych elementów fabuły? Głównie z tego trudnego do dokładnego zmierzenia talentu, który Brubaker przejawia w kwestii grania uczuciami odbiorcy. Teoretycznie najważniejsze wątki są dla scenarzysty jedynie pretekstem do zaprezentowania sylwetek ludzi zgubionych i w ramach tej prezentacji Brubaker wyraźnie doskonale wie co, kiedy i w jaki sposób nam ukazać. Wodzi nas
źródło: comment_1602777819edEiNrDIBAx5iDf5PABDTH.jpg
Pobierz- 1
Słowodzicielka mimo cudowności wszystkich swoich koncepcji oraz rozbuchanego potencjału z czasem zaczyna bardziej przypominać popisówkę maskującą brak pewności niż radosną i niczym nieskrępowaną zabawę z formą – taką napędzaną czystą miłością do fantastyki. Z drugiej jednak strony jest to literacki debiut, który robi naprawdę dobre pierwsze wrażenie, zapada w pamięć, a miłośnikom gatunkowych zabaw zaostrza apetyt na więcej. Szumacher łamie na kolanie fantastyczne schematy niczym Bane nieszczęsnego Batmana… szkoda tylko, że
źródło: comment_1602703067LYamXVL8Q80KbJ01v2BLMV.jpg
Pobierz- 1
Generalnie Pustka skierowana jest raczej do osób lubiących seanse tanich horrorów i gotowych na to, że film nie zachwyci ani grą aktorską, ani efektami czy rozmachem. Widzowie, którzy jednak gotowi są przymknąć na wspomniane wyżej mankamenty oko, a w dodatku znają parę klasycznych horrorów z końca dwudziestego wieku, mogą zapoznać się z tym średniej jakości filmem. Bo taka właśnie jest Pustka – średnia. To, co udaje się intrygującemu, obiecującemu wiele początkowi,
źródło: comment_1602694638l2Mlvyw3NCZVOQmuaGT0QV.jpg
Pobierz- 4
Autopsja Jane Doe oferuje co najwyżej klasyczne i niezbyt kreatywne pomysły. Jest przeciętnym i niezbyt wyróżniającym się straszakiem, który można pochwalić głównie za to, że jak już wsiadł na oczywiste schematy, to przynajmniej nie zajeżdża ich do nieprzytomności. Reżyser nie daje jednak rady wykorzystać kryjącego się w historii potencjału – chociaż w ostatnich scenach pokazuje, że na pewno go dostrzegł. Brak tutaj powiewu świeżości – ale cóż, takie wybrał sobie miejsce
źródło: comment_1602615483IgZrGJXt5Y50ZpLsEwC5lb.jpg
Pobierz- 1
Co bym nie napisał o Mister Miracle, będzie mi się wydawało, że do powiedzenia zostało jeszcze bardzo wiele. Nie lubię też uderzać w przesadny patos, a tutaj się wczułem i nie mogłem uniknąć górnolotnych zachwytów. Wyrwanie się z ram tych ostatek realizmu, jakie pozostały w zwyczajowym superhero, pozwoliło autorom rozwinąć skrzydła i stworzyć historię wielowątkową, oferującą wiele możliwości interpretacji. Trudno nawet określić jednoznacznie klimat tej fabuły – humor i codzienność ścierają
źródło: comment_16026093194J1xFrhEPYbWAV9icZBdVV.jpg
Pobierz- 3
Okazuje się, że potrzebowałem wsiąknąć w klimat tej mangi, by w pełni cieszyć się jej jakością. Saga Winlandzka nie jest wynikiem rozrysowania pracy dyplomowej roztrzęsionego prymusa studiów historycznych i dopiero przy drugim tomie zrozumiałem, że nigdy nie starała się być czymś tak sztywnym. To doskonale zilustrowana, wciągająca historia młodego człowieka, który próbuje pozbierać do kupy swoją osobowość, zniszczoną przez okrutne okoliczności. Oprócz tego jest to również całkiem trzeźwy przekaz bezwzględności tamtych
źródło: comment_1602603196SCdSqn0N2LS7kl7jKHfuIZ.jpg
Pobierz- 2
W związku ze współpracą Millara z Netflixem zanosi się na całkiem sporo filmowych i serialowych ekranizacji dzieł tego autora, ale losy adaptacji Nemezis pozostają na chwilę obecną niepewne, a szkoda. O ile w przypadku takiego Dziedzictwa Jowisza trochę obawiam się o jakość wersji streamingowej, to saga o białym trykocie mogłaby jedynie zyskać na nieuniknionych zmianach w narracji, które przekład na inne medium wręcz wymusza. Nie mogę jednak zignorować faktu, że Nemezis
źródło: comment_1602499155l9Wf6RewWvzlFTwkRrmCNR.jpg
Pobierz- 1
Chociaż Nie otwieraj oczu reprezentowało sobą smutnie niski poziom, to w rzadkich przebłyskach pokazywało, że przynajmniej ma na siebie jakiś pomysł. W tym czasie Cisza filmowo trzyma poziom dna jaskini, z której uciekły latające embriony Batmana. Produkcja przycupnięta w tej pieczarze bylejakości nie ma się czym ogrzać, bo scenariusz i wykonanie nie potrafiły wykrzesać z siebie najdrobniejszej nawet iskierki kreatywności.
Recenzja filmu Cisza
#film #filmy #filmnawieczor
źródło: comment_1602487753wJkggiP5p7IaB4mdIQ0qOd.jpg
Pobierz- 5
Różne popkulturowe zakątki Internetu od ponad miesiąca żyją serialową adaptacją Wiedźmina ze stajni Netflixa. Jednak już wcześniej, na dwa tygodnie przed jej premierą, wszyscy zainteresowani uniwersum popularnego „Wieśka” zostali postawieni w stan najwyższej gotowości. Nadszedł wielki dzień – realizowany od przeszło czterech lat film Pół Wieku Poezji Później wreszcie trafił do widzów. Obraz, stanowiący kontynuację wydarzeń znanych z sagi Andrzeja Sapkowskiego, można bez obaw nazwać wydarzeniem bez precedensu w polskiej popkulturze.
źródło: comment_1602435335hpiLs2DDYCaB6olEYIWTRk.jpg
Pobierz- 3
Różne popkulturowe zakątki Internetu od ponad miesiąca żyją serialową adaptacją Wiedźmina ze stajni Netflixa.
@Nerdheim: Epidemia, epidemią, ale żeby od razu zapaść na ten czas w hibernację to trochę przesada.
- 3
Szczątkowa fabuła ozdobiona dziecinnymi i męczącymi ozdobnikami zabiera nas w podróż przez historię pozbawioną pomysłu na siebie, przepełnioną idiotyzmami oraz pozbawioną szczątkowej logiki działań bohaterów. W ostatnich rozdziałach raczy nas dodatkowo nietrafionymi żartami z transeksualności oraz niesmacznym i wulgarnym punktem kulminacyjnym. Natomiast samo zakończenie to połączenie przekombinowanej i pisanej na szybko walki finałowej oraz niesamowicie przewidywalnego i boleśnie naiwnego happy endu. Oprawca boży przypomina nastoletnią zabawę z fantastyką – pisaną na
źródło: comment_1602428725oqVpRMpDKVY6G3KecNLdbu.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
- 2
Johnny’ego Ryana wydaje Fantagraphics. Stylem i sposobem patrzenia na świat faktycznie bliżej mu do Czarów-zjarów niż Tylera Crossa opublikowanego z kolei przez polskiego wydawcę Prison Pit. Już Wikipedia ostrzega, że celem Ryana jest szokowanie i bycie politycznie niepoprawnym. Pit na pewno burzy schematy i testuje granice wytrzymałości odbiorcy. Moim zdaniem robi to z sensem i po coś, mówi też do konkretnego idealnego czytelnika – umiejącego walczyć z egzystencjalnym pawiem. Trochę się
źródło: comment_1602415973gOISN4aqklZ3copEfzTMuS.jpg
Pobierz- 0
Na koniec wracam do Kandydowego ogródka i mitycznej tułaczki, której celem była Itaka. Zarówno intencje, jak i działania Hakima nie mają w sobie zamaszystości właściwej literackim odnośnikom, ale znajdziecie w nich szczere prawdziwe odbicie tych uniwersalizowanych przez klasyków wartości: pragnienia wolności, spokojnej egzystencji, potrzeby własnego miejsca w świecie. I coś, co mógłbym nazwać banalnym cliffhangerem, gdybyśmy mieli do czynienia z fikcją. Chodzi mi o słowa zamykające pierwszy tom Odysei: „Tak naprawdę
źródło: comment_1602352567DqtMlIxcGErvCwwkmaZ1ug.jpg
Pobierz- 4
Zaniedbane zostaje w zasadzie wszystko – od bohaterów, przez pozornie rozległy świat, po intrygę. Samo machanie mieczem z czasem zaczyna być mało atrakcyjne i zwyczajnie nuży – Saulski konsekwentnie zamęcza najlepszy element książki, skracając niedbale i bez zachowania pozorów przyzwoitości wszystkie pozostałe wątki. Jedyną dodatkową atrakcję może stanowić poszukiwanie popkulturowych odniesień. Na kartach Serca Lodu znajdziemy komponenty przywodzące na myśl Pieśń Lodu i Ognia, Wehikuł Czasu Wellsa czy naszego rodzimego Inkwizytora.
źródło: comment_1602343125YlR5GWK1a9h0QMrhX4MY4D.jpg
Pobierz- 2
Pomimo minusów oraz chaotycznego początku Dom Szeptów należy do lektur znośnych. Nie zadowoli to jednak prawdziwych fanów Sandmana. Jestem skłonny stwierdzić, że część uzna to za bezczelne odcinanie kuponów. Cóż, skoro seria na jednym tomie się nie kończy, może warto wstrzymać się z ostatecznym werdyktem do lektury całego cyklu?
Recenzja komiksu Dom Szeptów tom 1: Moc podzielona
#komiks #komiksy #nerdheim
źródło: comment_1602335666kxZgUxM3HrWbBqPLVCiffs.jpg
Pobierz





Okładka The Underhogs jest tak cudna, że bardzo chętnie przeczytałabym cały ten komiks w kolorze. Albo chociaż powiesiła na ścianie plakat z VVendy. Tymczasem mogłam cieszyć się tym, co zaprojektował i wydał imprint Łukasz Kowalczuk Przedstawia – komiksem niezależnym zmierzającym w stronę środka. Dla wytrwałych – publikacją artystyczną zmierzającą w stronę szlamu. Nie przejmujcie się, że całość jest niema – dziecko w was na pewno obudzi się na widok szotganów i
źródło: comment_1602878468nNAHy2Gauj3BPm1JeSr8J9.jpg
Pobierz