@gilotyniarz: Nie. Po prostu zamknąłem i pod kran. Zastanawiałem się skąd tyle faraonek łazi mi po stole. To pudełko leżało sobie w szafce na stole nie ruszane z pół roku. Faraonki u nas w bloku są powszechne. Raz są raz znikają a czasami można odkryć gdzieś gniazdo. Syzyfowe prace ale jak się kupi dużo trutki to można je załatwić choć za rok wracają. Chyba wszyscy sąsiedzi musieli by się zgadać i
  • Odpowiedz
Dzisiaj chciałem uzupełnić wodę moim mrówkom i niestety okazało się, że jedna nie żyje (druga z czterach). To ta, u której nie widziałem jej jajek i po śmierci pierwszej podrzuciłem jej osierocone jaja. Co się mogło stać? Dwie, które mi zostały też jakieś takie 'niemrawe' były. Może dać im gdzieś po kropelce miodu? Nie chciałbym skończyć przygody z #mrowki zanim się właściwie na dobre zaczęła. :/ A może to przez to,że ostatnio
@niezarejestrowany: no to trochę dziwne. Ja mam w szafie od miesiąca 3 różne królowe, każda po góra 5 dniach zniosła jajeczka, opiekują się nimi i jak na razie jest dobrze. Niemrawość to nic złego, bo królowe raczej do bardzo aktywnych w gnieździe nie należą.
  • Odpowiedz
Lasius Niger chyba. Przynajmniej przypomina is do zdjęć tego gatunku na internecie. I z tego co wyczytałem w internecie to tak przygotowana probówka jest dobra do rozpoczęcia koloni.
  • Odpowiedz
Jakos ponad tydzien temu zlapalem 4 x Lasius niger, juz bez skrzydel wiec najprawdopodobniej zaplodnione, do probowek. Po dniu albo 2 przenioslem je do formikariow za 3 zeta (pudelka po tic tacach bez zadnego wypelnienia oprocz waty do trzymania wilgoci, na wybiegach troche piasku i drobnych kamyczkow).
3 z nich tak na oko (to moj pierwszy raz z mrowkami) zlozyly juz jaja kilka dni temu natomiast u jednej ciagle ich nie widze.
Los powierzył mi w ręce budowę mrówczego imperium. Zaszczycony zostałem wizytą przyszłej pierwszej damy, chyba już zapłodnionej. Schowałem ją do kieliszkowej komnaty, dałem plasterek winnego gronia i czekam co się wydarzy. Ja się na tym nie znam, więc nie wiem. Ktoś wie jak i z czego zbudować Formikarium ?


#mrowki
#grystrategiczne
NajslabszyPingwinw_Stadzie - Los powierzył mi w ręce budowę mrówczego imperium. Zaszc...

źródło: comment_uBhRh2QcV0lnaMchwLuCi3VtW2F4PkqX.jpg

Pobierz
Wczoraj w Anglii był dzień latających mrówek.
Właściwie to nie mam pewności, czy w całej Anglii jest tego samego dnia, na pewno w danym rejonie jest to jeden dzień.

Niektóre mrówki wykonują lot godowy, aby nowe królowe mogły zebrać materiał genetyczny od samców i założyć mrowisko. Po kilku latach istnienia, gdy istniejące mrowisko jest silną, zdrową kolonią, królowa składa jaja, z których wylęgną się nowe królowe i samce. Składa ich bardzo dużo.
tptak - Wczoraj w Anglii był dzień latających mrówek.
Właściwie to nie mam pewności,...

źródło: comment_Z6ZdS2FoL2tt1Y3yFR2S4dRaqbzsUNaq.jpg

Pobierz
Jak każdy wie mrówka może dźwignąć 10 razy więcej niż waży .
Wynika z tego jasno że 5 dekagramów mrówek można spokojnie wysłać do lodówki po piwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)