#anonimowemirkowyznania
Cześć, nie wiem od czego zacząć. Pierwszy raz udzielam się jako anonimowy i czuję się strasznie dziwnie, że muszę pytać o coś ludzi w internecie.
No, ale dobra, chodzi mi to po głowie od dłuższego czasu, więc spróbuję Wam przybliżyć temat.

Ostatnio targają mną emocje, silne emocje, które mnie dezorientują. Chodzi o to, że chyba zauroczyłem się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nigdy nie zaznałem takiego uczucia, to
@AnonimoweMirkoWyznania: W twoich oczach pasujecie bo pewnie ledwo co go znasz (zgaduję, że tylko służbowo) a i tak uważasz, że jest idealny i najlepszy, bo zwyczajnie jesteś nim zauroczony. Jeśli nie boisz się „wpadki” możesz próbować się zbliżyć, poznać, wyskoczyć na jakieś piwo czy coś i wyczuć czy faktycznie chce i myśli podobnie jak ty i o tobie, możesz mu dawać jakieś znaki, albo zwyczajnie odpuścić lub szukać na tinderze czy
  • Odpowiedz
@sniegi: zazdroszczę mocno, ja osobiście nigdy nie byłem na jego występie, ani w ogóle żadnym z kultury techno/rave. W okolicy nie mam dosłownie nikogo ze znajomych, których by taka muzyka rajcowała, a samemu nie mam w pełni możliwości i też nie czułbym się za dobrze, trzeba mieć przynajmniej jednego towarzysza.
  • Odpowiedz
#rozowepaski przechodzą przez trzy tryby w swoim życiu: rozrywkowy, rozpłodowy i komfortowy. Najpierw podobają im się rozrywkowi #lobuzkochamocniej , później zamożni i chętni do dzielenia się swoim majątkiem. Tak czy inaczej - kobieta zawsze patrzy na mężczyznę pod kątem swoich partykularnych korzyści, skłonności mężczyzny do uzależnienia się od dystrybuowanych przez kobietę "dóbr" ( #pdk ) oraz współczynnika nakład własny/osiągnięte korzyści. A wszystko wytłumaczy "miłością", która jest u kobiet zmienna jak prognoza pogody