Mistabishi - Trip. Trip i to zdecydowanie bad. Zgnilizna i degrengolada. Na otwarcie seta, jak znalazł. Rozkręca się leniwie, taki długi ślimak bez muszli pełznący po zżeranej gangreną kończynie. A potem rana zaczyna się pienić, a monstrum przystępuje do uczty. Wrrrrrrrr. #muzykaelektroniczna #mirkoelektronika
a przede wszystkim: #cruelandunusual
Plamka84 - Mistabishi - Trip. Trip i to zdecydowanie bad. Zgnilizna i degrengolada. N...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Day 31: If you were to have a party for your birthday, this song has to be played.

Koan - Hanblicheya (Blue Mix) (2014)

V.....y - Day 31: If you were to have a party for your birthday, this song has to be ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach