Piszę post w ramach ostrzeżenia. Warto pomagać, ale jak widać na poniższym przykładzie - nie każdemu.

Nie polecam @AntyNormickiPolaczekCwaniaczek

17.11.2018 wspomniany użytkownik został wyrzucony przez rodziców z domu i szuka kogoś aby pogadać. Nie zastanawiając się długo napisałem do niego na priv. Przygotowałem dla niego jakieś czekolady i kawusie ku pokrzepieniu serc. Przeszliśmy na fb gdzie co raz podrzucałem mu porady. Rusza tag #mireknawygnaniu
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś, jest dość ciekawa data równy rok temu zostalem wyrzucony z domu rodziców.
Co tam po roku?
Nic ciekawego, w końcu odważyłem się opuścić Warszawę (właśnie jestem w drodze pociągiem do Gdyni) i planuje tam póki co zamieszkać na stałe.
A i tak, tą datą to zupełny przypadek z przeprowadzką xD

Rodzina... No właśnie udało mi się odzyskać kontakt z rodziną na tyle że co kilka dni dzwonimy do siebie.
AntyNormickiPolaczekCwaniaczek - Dziś, jest dość ciekawa data równy rok temu zostalem...

źródło: comment_pQ9iV3EpM2g0QLiOErWikNWPToUCz2SF.jpg

Pobierz
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś jest ten wielki dzień
Dziś spłacam wszystkie długi moich rodziców po 3 miesiącach od wyrzucenia z domu.
3 miesiące i 4K odłożone na spłatę, nawet coś z tego zostanie
Już nie mogę się doczekać aż wpłacę na konto i skończą się te telefony od windykacji od 7 rano do 20 wieczorem.
powoli chyba dążymy do końca tagu #mireknawygnaniu
póki co zostaje oszczędzać na jakiś pokój i zacząć spać normalnie bez stresu ( ͡° ͜
AntyNormickiPolaczekCwaniaczek - Dziś jest ten wielki dzień 
Dziś spłacam wszystkie ...

źródło: comment_yARrprVWCH3E1SCgeQPmEWQaKbyS2OJa.jpg

Pobierz
  • 176
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest godzina 00:00:03 23.12.2018 dziś mam swoje urodziny i są to urodziny jakieś inne niż zwykle...
Dziś mija mi równy miesiąc i 2 dni wygnania z domu czyli #mireknawygnaniu
jak to wygląda aktualnie?
0 kontaktu z strony rodziny nie odbierają telefonów z dnia na dzień coraz bardziej ich olewam szczerze mówiąc, po prostu się mnie wyrzekli że tak powiem.
Pracuje, ze zdrowiem coraz gorzej po prostu choruje a głównie żyję dzięki tym osobą @Chroniczny @Kacorek @ladyoutwalking @marmolada1990 i @WINOGROON Dziękuje im wszystkim za niesamowite wsparcie z ich strony :)
Tak więc pijcie ze mno kompot dziś bo jutro
AntyNormickiPolaczekCwaniaczek - Jest godzina 00:00:03 23.12.2018 dziś mam swoje urod...

źródło: comment_4WdF5rEP3Deqiuox3R4f5OlmJj8jgBwn.jpg

Pobierz
  • 151
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam dawno tu nie pisałem #mireknawygnaniu zaraz wpadnie mi troszkę pieniędzy jak to urządzić mam takie plany
1. wynająć jakiś tani pokój/hostel w Warszawie pójść na kurs na wózki widłowe
2.wynająć hostel/pokój skończyć prawo jazdy (zostały mi same egzaminy państwowe)
3.zrobić kurs na wózki/prawko i emigrować za granice bez kasy na jaki kolwiek start.

Nie wiem co i jak zrobić może ktoś z doświadczenia powie jak wygląda sprawa z pracą
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Stan rzeczy na dziś dzień.
Nie mam czasu na nic bo pracuje w godzinach 6-15 w sklepie na kasie i przy towarowaniu i potem śmigam do 2 pracy
W godzinach 16-21 czasem nawet do północy po czym wracam do do domu śpię 4 godziny i znów do pracy
Najważniejsze że mam gdzie spać i się wykąpać czy ugotować coś, a najgorsze jest to że kończą się pieniądze, dziś ostatnie pieniądze wydałem na koło ryżu i kaszy gryczanej by co mieć jeść na kilka następnych dni.
Póki co jest dobrze że mam pracę bo nie myślę tak dużo o wszystkim choć poziom komfortu i jakości snu sprawia że chce mi się płakać.
Jeszcze jakieś 2-3 miesiące i będzie dobrze.
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam, to znowu ja #mireknawygnaniu. Od dnia dzisiejszego wszystko zaczyna się układać i powinno być lepiej. Znalazłem sobie lokum na dłuższy czas, i od jutra zaczynam pracę jako sprzedawca w delikatesach, już powoli czuję że staję na nogi. dziękuję wszystkim za jakąkolwiek pomoc bo otrzymałem jej na prawdę dużo. Nie spodziewałem się że ktokolwiek zainteresuje się tym tematem. Również dziękuję tym co dotrzymali mi przez te kilka dni towarzystwa
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam w 1 dniu #mireknawygnaniu dziś postaram się wszystko opowiedzieć jak do tego doszło i co się działo w ostatnim roku.
(Niestety troszke po skrócie bo za 40 minut kończy mi się doba hotelowa)
wszystko zaczęło się rok temu w listopadzie gdy moja babcia (ojca matka) zmarła w szpitalu.
Babia miała zapalenie macicy trafiła do szpitala siedziała tam tydzień, przyszedł czas operacji 1 operacja przeszła pomyślnie, babcia nawet lepiej się czuła, codziennie odwiedzałem babcie wracając ze szkoły. Po 3 dniach od operacji znów się bóle nasilały że babcia mdlała więc znów wzieli ją na operacje, bez skutku ból pozostał. Tego feralnego dnia odwiedziłem babcie z rana, przyszedłem pogadać jak tam się czuje a jedyne co usłyszałem "Michał ja tej operacji nie przeżyje prosze pochowajcie mnie w tej garsonce co jest na samej górze szafy" oczywiście zaprzeczałem i mówiłem że wszystko będzie dobrze, nie było.
Chirurg się jebnął podczas operacji i nie zszył jelita grubego po wszystkim, sepsa 12h przy maszynach, nic nie pracowało noi.. zgon.

Już
AntyNormickiPolaczekCwaniaczek - Witam w 1 dniu #mireknawygnaniu dziś postaram się ws...

źródło: comment_ND1nS2AqYSS6vJQp24N4pumRHTA9bJpA.jpg

Pobierz
  • 190
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 588
@AntyNormickiPolaczekCwaniaczek jeśli to będzie bait nawet udany to bardzo niskich lotów tym bardziej kiedy dużo osób się przejęło oferowalo pomoc, i jeśli przez ciebie nie będą już pomagac ludziom to cie bede nie nawidził, ale jeśli prawda to oczywiście życzę ułożenia życia
  • Odpowiedz