Różowa podarowała mi w tamtym roku w czasie wakacji miód z super-hiper-ekstra pasieki z Mazur. Jak powiedziała cenę to się za głowę złapałem, ale jakby nie patrzeć to ten miód przyjechał z drugiego końca Polski.
Pytanie brzmi: czy miód powinien się całkowicie skrystalizować? Jeśli tak, to po jakim czasie?
Obecnie 2/3 słoika wygląda na jednolitą, skrystalizowaną masę, natomiast 1/3 jest dalej płynna - picrel.
Słoik siedzi cały czas u mnie w szafce w pokoju. Jest na samym końcu, przykryty, żeby na pewno nie padało na niego światło słoneczne. Temperatura w pokoju to max 20-23°C.
Miałem plan wpieprzyć go na święta, ale mówię, że zostawię, bo chciałem sprawdzić, ile mu właśnie zajmie krystalizacja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój wujek, który już niejeden miód jadł i chyba trochę zna się na rzeczy stwierdził, że to prawdopodobnie nie jest lipa, tylko coś bliżej rzepaku, bo jest ciemny. W necie wyczytałem, że lipa to jasny, słomkowy kolor, a ten miód
Pytanie brzmi: czy miód powinien się całkowicie skrystalizować? Jeśli tak, to po jakim czasie?
Obecnie 2/3 słoika wygląda na jednolitą, skrystalizowaną masę, natomiast 1/3 jest dalej płynna - picrel.
Słoik siedzi cały czas u mnie w szafce w pokoju. Jest na samym końcu, przykryty, żeby na pewno nie padało na niego światło słoneczne. Temperatura w pokoju to max 20-23°C.
Miałem plan wpieprzyć go na święta, ale mówię, że zostawię, bo chciałem sprawdzić, ile mu właśnie zajmie krystalizacja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój wujek, który już niejeden miód jadł i chyba trochę zna się na rzeczy stwierdził, że to prawdopodobnie nie jest lipa, tylko coś bliżej rzepaku, bo jest ciemny. W necie wyczytałem, że lipa to jasny, słomkowy kolor, a ten miód
#kononowicz #miodzio #fekaliada #bramka #patostreamy