są jakieś filmiki z przelotu tego drugiego bolidu, o 0:13 ?
Pierwszy widziałem, drugi widziałem, że się jasno zrobiło i już sam nie wiedziałem, czy wierzyć, że to drugi, ale serce zaczęło szybciej bić i podświadomie chyba jednak czułem, że to znowu to samo. Tym razem nie było jednak aż tak jasno.
Nagrał ktoś?
#meteor #bolid #astronomia
Btw. co dziś takie duże korki w #lodz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak btw. odnośnie jeszcze wczorajszego #meteor zesrałem się ze strachu głównie dlatego bo to wyglądało jakby mi ten bolid na osiedle spadł bo zniknął za blokiem. Myślałem że to już koniec. Chciałem nawet biec go szukać bo byłem pewien że walnął gdzieś blisko i tylko ja go widziałem.

#kosmos #astronomia
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki czy bolidy były też widoczne w Polsce południowej? Jakieś szanse na kontynuacje dzisiejszego wieczora? W Krakowie taka mgła wieczorami, że na osiedle z psem wychodzę bo tak to bym do bloku nie trafił. Trochę przegryw.

#astronomia #meteor #krakow
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Potwierdzam, Łódź, widziałem oba skurczybyki :) I tego wcześniejszego i tego teraz :) Cholerniki nie dadzą pograć spokojniem bo mi migają za oknem :D
#astronomia #meteor
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ciągle jestem pod wrażeniem #meteor #bolid czy jak to tam się nazywa. Wy tez? Przez kilkanaście minut byłem cały rozstrzesiony, czytałem Wasze relacje i nie wiedziałem co się stało. Niesamowite wrażenie.
#lodz #astronomia
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kurde, kiepski dzień. Właśnie dowiedziałem się, że mój przyjaciel od jajka rozbił się dziś magnetokraftem i zabił siebie i swoją żonę. Osierocili dwójkę małych reptilian. :/
#meteoryt #meteor
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

A propos meteoru. Znacie to uczucie, wyśmiewania, ignorowania was przez dorosłych jak byliście dzieciakami?

Jak byłam mała (~4 lata) siedzieliśmy większa grupą na wsi przy ognisku. Spotkania towarzyskie już wtedy mnie nie interesowały ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc patrzyłam się w niebo. Wtem, nastąpił mały błysk, a za nim ciągnął się ogon. To wszystko stało się tak szybko, że nawet nie zdążyłam nikogo zaalarmować. Powiedziałam o tym mamie dopiero jak wróciliśmy do domu.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Paputka: hehe :D Bidulka ( ͡° ͜ʖ ͡°) U mnie w rodzinnym miasteczku (~20k ludności) nie ma za dużego "zanieczyszczenia świetlnego" - czy jak to tam szpecjaliści nazywają - i całkiem ładnie widać jak się okruszki spalają :) Zawsze wtedy patrzę w górę na nocnych spacerach z piesełem bo często się pojawiają "spadające gwiazdy" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mirki, wracalem z rodzinka z grobow z Turku do Poznania i widzielismy meteor. Zrobilo sie nagle jasno jak w dzien. Pomyslalem ze to piorun ale bylo za dlugo jasno i patrze na prawo a tam dluga smuga fioletowa.
Niesamowite wrazenie! Wygladalo jakby byl 500 - 600 metrow od nas. Cos pieknego.

Ale mam tez ciekawostke. Od razu po przyjezdzie chcialem na kamerce sprawdzic czy sie nagralo (chocby swiatlo bo meteor lecial z
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach