Chciałbym móc tylko napisać jedno zdanie ale nie mogę tego tak zostawić. Mój wewnętrzny potwór podpowiada mi:,,weź się rozpisz przecież nie masz nic ważniejszego do zrobienia''. A że potworek obok depresji i raka to mój najbardziej trwały przyjaciel to go posłucham. Także teraz trochę magii dzieciństwa i beztroski. Z Gonzalezem jest dosyć prosta sprawa. Średniawy debiut, porządny drugi album Dead Cities, Red Seas & Lost Ghosts gdzie na wierzch wychodzi jak
Driftmoon – Please Don't Go (Epilogue) (Original Mix) tyle razy już słyszałem oryginał, że fajnie posłuchać w trochę innej aranżacji #trance #muzykaelektroniczna #muzyka i w sumie trochę #m83
Najlepsze uczucie w takie noce jakie są ostatnio to gdy idziesz spać bez kołderki by przebudzić się lekko zmarźniętym o 3 w nocy i pyk kołderka +5 do ochrony przed światem i +15 do ciepełka na resztę nocy. Od razu taka noc umilona ;3 Milej nocy wszystkim!
2008 to piękny rok pełen emocji. Marzeń zniszczonych przed telewizorem, marzeń z łóżka szpitalnego, marzeń dzieciaka który chciał po prostu żyć. Tym dzieciakiem byłem ja i widząc porażkę Polski z Niemcami na Euro lekko cierpiałem. Cierpiałem również z tego powodu, ze oglądałem ten mecz z łóżka szpitalnego nie wiedząc co mi jest ale non stop prosząc o Tramal bo wiedziałem ze każda następna noc będzie tragiczna. Ten ból i cało cierpienie ukształtowało