Jakby ktoś też szukał pomocy w temacie Łojtokowego Zapalenia Skóry/ Łojtokowe Zapalenie Skóry
Mi pomógł szampon clobex.

A próbowałem miliona rzeczy i często ciężko było mi ocenić czy coś działa czy nie, czy akurat po prostu samo z siebie to gówno mniej mnie nęka. To jest jedyny środek po którym 100% wiem, że jak go użyje to na następny dzień mam dużo lepszą sytuację.

Problem taki, że to steryd i czytałem, że mogą być problemy jak się długo ich używa. Używam od 1,5 roku staram się używać jak najrzadziej ale wychodzi co te 3-4 dni. Teraz nie używam od tygodnia. Ryj i skóra na głowie mnie szczypią, naskórek odpada ale testuję inne rozwiązania, żeby zobaczyć czy da się jakoś zrezygnować z Clobexu.
Kurde, coś popsułem.
Mam moduł z CP210x i tak jak zawsze lepiej mi działał pod Linuksem niż pod windozą, tak teraz coś się mojemu komputerowi popsuło i zalicza zwiechy podczas transmisji danych.
Pod win11 spoko, na drugim kompie spoko, distro z live też z jajkiem 5.4 spoko, a na #ubuntu #lts kicha
No nie chce mi się reinstalować systemu, ale chyba będę musiał
Jakieś protipy macie? W logach
@fervi: pierwszy raz chyba od dekady przeinstalowałem linuksa, bo mi coś nie działało. I oczywiście ubuntu.
I nagle magicznie działa.
Czyli musiałem coś "doinstalować", co mieszało, ale nie miałem czasu sprawdzić co - reinstall trwał krócej niż backup, install i restore.
  • Odpowiedz
#cryptsy #altcoin #lts właśnie wrąbało mi ltc po anulowaniu buy ordera. Na ichnim forum znalazłem od groma tematów poruszających ten sam problem. Po prostu zżera walutę i tyle. Napisałem ticketa, ale ludzie pisali, że czekali nawet po kilka dni. Niespodzianka była taka, że support odpisał po 15 minutach, że zwrócili zaginioną walutę na konto.

Ale teraz mam stracha żeby coś tam kupić xD