Ostatnio poszedłem na pizzę i colę z naszym szefem, a on opowiadał o swoich najśmieszniejszych momentach prowadzenia kampanii DnD... no bo sami przyznacie, że czasem standardowa rozgrywka się zwyczajnie nudzi... przynajmniej z poziomu Mistrza Gry.
Dlatego ostatnio wymyślił na sesji nową zasadę rzucania zaklęć - musisz obrazić starą celu! Jak śmiechnie to od razu wchodzi naturalna 20! Nawet nie będę przytaczał przykładów z rozgrywki, ale powiem jedno












Jeśli, więc się nie boicie… wyruszcie ze mną