Hej! Jestem 4 dni po operacji acl (przeszczep z mięśnia udowego) oraz łękotki (w strefie czerwonej ML?) mam pytanie do osób już po zabiegach jak długo nie mogliście unieść nogi po operacji ?(leżąc płasko na łóżku) Rehabilitacja w szpitalu już z 12h po zabiegu, napinanie chodzenie o balkonie/kulach czy później schodach. Noga nadal tylko w kolanie lekko unosi się do góry, czworogłowy jakby chciał a nie mógł. Operujący lekarz radzi aby odpuścić
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gawor: Im pacjent silniejszy przed operacją tym szybciej wraca po operacji.

jak długo nie mogliście unieść nogi po operacji ?


@gawor: Miałem osoby zarówno takie, które podnosiły mi na trzeci dzień po operacji jak i dopiero gdy mijały lekko
  • Odpowiedz
  • 0
@Poemat
Okey, robiłem kilka tygodni pre rehab ale miałem mało czasu(przesunięty termin), plus nadwaga która dopiero teraz daje mocno o sobie znać. Nazwiska podawał nie będę bo bardzo w porządku może nie do końca miał to na myśli bo miałem fizjo umówionego na 3 dzień po operacji, wspomniałem mu to wtedy padło hasło że skoro nie unoszę nogi nawet trochę to bez sensu i lepiej poczekać.

Zamierzałem poczekać chociaż parę dni
  • Odpowiedz
Cześć Mircy i Mirunie,

Moja dziewczyna ma problemy z łąkotką, miała już na nie kilka operacji, efekt jest taki że z przyśrodkowej łąkotki zostawili jej mały kawałek, a boczną ma prawie całą, już było dobrze tylko teraz znowu ma jakieś problemy, mówi, że "czuje" przecieranie się kolana i ból( nie jakiś mocny ale zawsze) plus słychać dość głośne dźwięki jak kolano chodzi takie "chrupanie", myślała o przeszczepie łąkotki ale jeden lekarz mówił
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hej Mircy,

tldr na końcu tekstu
6 lat temu miałem rekonstrukcję ACL i zaopatrzenie łąkotki. Wszystko było okej. Ogólnie wróciłem do dawnej formy biegowej, którą straciłem po pandemii i dużo biegam. Wszystko było okej, aż do czerwca, gdzie miałem dużo biegów pod rząd i widocznie nogę przesiliłem.

Pewnego dnia, przy wynoszeniu z piwnicy starego, ciężkiego bojlera, coś w operowanym kolanie ‘przeskoczyło’ i nie umiałem go do końca doprostować. Odłożyłem bieganie, szybko skontaktowałem się
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@k__d: 1. Każda łąkotka (zdrowa jak i po szyciu) u każdego może pęknąć nawet wstając z łóżka po spaniu - jeśli zrozumiemy jakie ona pełni funkcje u człowieka.
2. Niestety (tego ortopedzi raczej nie mówią pacjentom) - szycie rogu tylnego łąkotki po jej pęknięciu nie powoduje, że ta szczelina się zrośnie na 100% do stanu sprzed urazu. To wszystko przez budowę morfologiczną tej części łąkotki, która pozostaje na zawsze nieukrwiona,
  • Odpowiedz
uszkodzić inne części kolana.


@k__d: Cieżko o to. Chyba, że uszkodzony fragment łąkotki by tak się oderwał, że by, nie wiem, "zaklinował" się w SRU albo cholera wie gdzie ;)

Dalej podtrzymuje to co pisałem wyżej - wycinać, nie szyć. Znajdź dobrego (polecanego) chirurga, który jednocześnie wykonuje operacje na NFZ i prowadzi własną, prywatną praktykę. Umów się prywatnie, przedstaw problem, dogadajcie się, aby zrobił to na NFZ. Bardzo częste postępowanie
  • Odpowiedz
@rysiul86: Jako przyszły fizjo mogę Ci powiedzieć tak:
1. Nie licz na nfz, jak nie chcesz mieć problemów w przyszłości z kolanem, to dobra rehabilitacja przynajmniej przez 6 miesięcy to podstawa. Na nfz nie licz, bo dostaniesz jakieś gówniane zabiegi, które niewiele pomagają.

2. Rehabilitacja głównie opiera się na terapii manualnej i ćwiczeniach. Wszystkie zabiegi fizykoterapeutyczne powinny być tylko ewentualnym wspomaganiem terapii.

3. Jak olejesz odpowiednią rehabilitacje, to równie dobrze mógłbyś nie robić
  • Odpowiedz
@KBR_: Żaden nie lubi bo potem musi siedzieć godzinę w łazience naprawiać. Dlatego wymyślono miziatora który jest obojętny dla fryzury.
  • Odpowiedz