M.....3
konto usunięte
Ubolewam nad tym, że rynek muzyczny zdominowany jest przez język angielski. Rzadkością jest usłyszenie w radiu muzyki innej niż zza oceanu, chyba że z wyjątkiem artystów oklepanych do porzygu pokroju Céline Dion, czy innych grających strasznie komercyjną muzykę. Rodzimych artystów też mi brakuje, a jak już się pojawią to lecą piosenki bez przerwy te same. Jakies 50-60 utworów w pętli. Jest to główny powód dla którego przestałem słuchać radia. Prawie zapomniałem już
- Faszozysz
- Cronox