@footix: zastąpi go pewnie jakiś leszcz z akademii Barcy, choć nie wiem, czy oni mają tam kogoś sensownego. Z ich podejściem do faworyzowania wychowanków, to bardzo prawdopodobny wybór - w końcu za wiele się nie traci wrzucając wychowanka na bramkę (przy ich grze ledwie kilka bramek maksymalnie), a można powiedzieć, że wychowanek gra, co ich zadowala.

Dużo zawala - IMO nawet istnieje taki trend wybielania go. Tak tylko z ostatnich bardzo
Przypadkiem napisałem dość długi komentarz o Messim i Ronaldo i na tyle mi się spodobał, że postanowiłem zrobić z niego osobny wpis. W odpowiedzi na komentarz @RafiRK:

Z Messim jest ten problem, że jest bezceremonialnie najlepszy, ale jednak nie pomógł zdecydowanie drużynie w najważniejszych momentach.


Myślę, że nie mógł. Cały poprzedni sezon dźwigał Barcelonę na swoich plecach, nastrzelał kosmiczną liczbę bramek i był bodaj drugi w asystach w lidze. Gdyby nie
W Madrycie trwa kanonada, a tymczasem pojawiły się składy na derby Barcelony. Pewnym wydarzeniem jest powrót Fabregasa.

#fcbarcelona: Valdés,Alves,Pique,Puyol,Alba,Xavi,Busquets,Iniesta,Pedro,Messi, Cesc (na ławce: Pinto, Montoya, Mascherano, Song, Thiago, Alexis, Villa)

Espanyol: Casilla; Javi López, Colotto, Moreno, Capdevila; Forlín, Baena, V. Sánchez; Simao, Verdú, S. García.

#mecz #pilkanozna #laliga
@december12: Zgadzam się, że Villa jest bez formy, a i Pedro nie ten sam, co kiedyś, choć on akurat stracił przede wszystkim bramkostrzelność i z tego punktu widzenia jego dzisiejsza postawa bardzo cieszy. A Sanchez... Sanchez to już na pewno temat na dłuższą wypowiedź. ;)
O ja, Pepe znowu pokazał, że ma nierówno pod sufitem :/

A tak poza tym pisałem właśnie: Ależ ładnie gra ta Malaga. Wielka szkoda, że trafił im się szejk z wężem w kieszeni i wykluczyli ich z pucharów, bo udało im się już zbudować bardzo dobry zespół i na tej bazie można by budować prawdziwą trzecią silę w #laliga. A tak to obawiam się, że drużyna się rozpadnie. :(

#mecz #
@parachutes: @Vojtazzz: IMHO gracz Malagi nie musiał tego zrobić specjalnie - przewracał się i noga leciała dokładnie tam, gdzie w takiej sytuacji polecieć musiała. Upadek był zaś konsekwencją wejścia przed gracza Realu i walki o piłkę. Nie wykluczam, że zawodnik Malagi chciał przy okazji kopnąć Pepego, ale pewności nie ma. To, co zrobił Pepe natomiast, to już ewidentny cios dla samego ciosu.