@snippy_ ahoj, polecam wysyłkę do Cieszyna na granicę i wycieczkę.
Stronka to np kratomatom.cz ma dobre ceny. Znam stronę która ponoć wysyła do Polski ale wychodzi drogo więc tak średnio polecam.
@420_3: A po co takie kombinacje? Zamowilem juz z 6kg+ do UK i zero problemow.

Raz nawet musieli brac sample bo byly 2 malutkie dziurki w opakowaniu.

Z drugiej strony u was w PL chore prawo…
Panowie i Panie, ale prawda, że to cudowne uczucie fazy, tego ciepła rozchodzącego się po ciele i poczucia, że wszystko będzie dobrze, kolorowo i fajnie nam się po prostu należy jak psu micha za te wszystkie cierpienia, które wyrządziło nam życie, brak farta i czynniki kompletnie niezależne od nas?

Wbrew temu co mówią wszystkie umoralniające spiertoliny my też MAMY KURFA PRAWO mieć coś z życia, które jest i tak krótkie i ciulowe
@Ynfluencer: Nie, nic się nikomu nie należy. Jedni mają lepiej a drudzy gorzej, tak to działa. Nie ma nic za darmo, mnie np. to smyranie receptorków doprowadziło do momentu gdzie robiłem ok. 5 zastrzyków dziennie bo i pół grama heroiny nie robiło jak chciałem. I tak człowiek zostaje okaleczony fizycznie i psychicznie bo gdy zrozumiesz że tak nadwyrężyłeś układ nerwowy że już nic nie jest nawet neutralne, tylko wszystko jest niewygodne,
W dniu wigilii, już po tym jak zasiądę z rodziną do stołu zjemy coś i odsłuchamy parę kolęd to wieczorem pójdę do pokoju i wyżłopię kilkaset mg kodeiny, żeby przyjemne supstancje w aurze klimatu świątecznego posmyrały moje receptorki w mózgu. Potem pójdę na spacer wśród domków oświetlonych światełkami i przyjemne ciepło będzie smyrac mój mózg i ciało, rozchodzić się błogo po trzewiach.

Czemu mam niby tego nie zrobić wy wszyscy pozal się
@bartek-lebko: Ale prawda stary, że mamy prawo to robić za te wszystkie okrutne cierpienia jakie nam życie wyrządziło i ta faza nam się po prostu należy? Proszę, powiedz, że tak. Badz jako jedyny inny i nie bądź umoralniająca spiertoliną i sprowadzaczem na ziemię, który psuje ostatnie resztki szczęścia i przyjemności jakich człowiek ma szansę jeszcze doświadczyć w tej choojni.
Jaka ilość kratomu to dużo? Planuje pobyt przez miesiąc w Polsce i nie widzi mi się odstawiać. Brak kratomu = powrót do kodeiny. Jednak trochę się cykam, żeby to szmuglować, jaka ilość #kratom byłaby "małą ilością" w przypadku, gdyby Babilon złapał za rękę? Znacie przypadki złapania kogoś z kratomem? Są jakieś precedensy, czy traktują to na równi z kokaina?
#narkotykizawszespoko
Próbowałem kapsułek green malay w dawkach 3-5g, pierwsza dawka zrelaksowała spięte ciało i umysł i sen był super regenerujący, tydzień motywacji, zmniejszone odczuwanie zmeczenia i stan skupienia podczas nocnej zmiany. 2 razy dziennie

Inny rodzaj kratomu, który miałem okazję spróbować to King mountain, mix 3 kratomów, tutaj uświadczymy fajny boościk i przeważająco stymulujące działanie, gdy green malay był bardziej euforyczny, to król gór wydaje się być lepszym wyborem, gdy zależy nam na
@ArcyPrzegryw: @Gzyro: tak, brałem dużo kodeiny i gdy za pierwszym razem brałem kratom, czułem się podobnie jak po kodeinie. Jednak branie tak dużych dawek jest uciążliwe, i ja znajduje dużo więcej pozytywów w mniejszych dawkach. Ale tak, raz na jakiś czas można zażyć sobie więcej i odpłynąć z jointem do jakiejś muzyczki
()