#anonimowemirkowyznania
spotykajac sie z #kobita z #tinder zauwazylem ze jak mina pierwsze zauroczenia i motylki przestana trzepotac w brzuszkach to panny w rozmowach zaczynaja wlanie nawiazywac do tindera, z pol roku moze nic nie gadac ale jak przychodzi rutyna - coraz czesciej wspomina, niby w zartach, co by bylo gdyby jednak ktos nie dal w prawo itp.

to jest gigantyczna czerwona lampka, dla was panowie, mowi - ok, bylo fajnie, pobawilam sie ale tam jest setka na twoje miejsce. moglam wybrac innego, moze bylabym teraz na kanarach i popijala drinka? tyle mozliwosci i przygod przeslo kolo nosa. serio. one tak traktuja ta apke - wiec jak ktos szuka tam czegos wiecej to radze uwazac, bo jakimby maczo nie byl - na jego miejsce jest 100 lepszych. co z tego ze nie maja takiego charakteru, wzrostu - ale maja cos co na ten moment ta kobiete pociaga.

to splycajac sprawe jak z zakupami. posc babe w polki to moze kupowac bez opamietania, nawet jakby miala 20 torebek i tak bedzie malo.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#rozowypasek #kobita
Kuzynka wychodzi za mąż.
Chciałbym zrobić jej niespodziankę. Zagrać jakiś utwór na weselu.
Myślę, że w grę wchodzą dwa instrumenty - saxofon i gitara elektryczna.
Nie potrafię grać na żadnym z nich. Mam rok czasu i jeden utwór do opanowania. Jestem pewien, że dam radę.

Jako,
diasdj - #rozowypasek #kobita
Kuzynka wychodzi za mąż.
Chciałbym zrobić jej niespod...
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach