#kilofyirewolwery #kir3usarmy
Oddział specjalny wojska szykował się do wymarszu. Louis Colony zostało dokładnie przeszukane i zbadane. Oficer White nie widział powodu dla którego mieliby zostać i bezczynnie siedzieć w ruinach.
Żołnierze w drodze postanowili sobie poćwiczyć strzelanie do celów. Także dlatego by przekonać się kto z nich jest najlepszym strzelcem. Celowano do gałęzi, kamieni, małych ptaków i wiewiórek, robiąc hałas w całej okolicy, w której na szczęście dla nich, nie było nieprzyjaciół.
Oddział specjalny wojska szykował się do wymarszu. Louis Colony zostało dokładnie przeszukane i zbadane. Oficer White nie widział powodu dla którego mieliby zostać i bezczynnie siedzieć w ruinach.
Żołnierze w drodze postanowili sobie poćwiczyć strzelanie do celów. Także dlatego by przekonać się kto z nich jest najlepszym strzelcem. Celowano do gałęzi, kamieni, małych ptaków i wiewiórek, robiąc hałas w całej okolicy, w której na szczęście dla nich, nie było nieprzyjaciół.
![Akumulat - #kilofyirewolwery #kir3usarmy
Oddział specjalny wojska szykował się do ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1607425706I0yIzpQKPViFygaQtkAM27,w400.jpg)
- Yokaii
- Zeroskilla
- papier96
- Zerri
- Kroomka
- +9 innych
Tom i Albedo tropili indianina w kapeluszu. Teren po którym poruszali się przechodził w otwartą prerię, przez co coraz trudniej było się ukryć. Dzięki temu młody indianin zorientował się, że jest śledzony i powziął szalony plan. Postanowił przyczaić się za jednym z karłowatych krzewów i wziąć śledzących go z zaskoczenia. Plan spalił na panewce, bowiem Albedo, zauważył nienaturalnie wyraźne ślady i domyślił się podstępu. Widząc, że to na nic Indianin
Po powaleniu czerwonoskórego, Albedo ostrożnie podszedł do konia który Indianin pozostawił niedaleko i wycelował swoją strzelbę w juki i torby przytroczone do zwierzęcia.
- Wyłaźcie z toreb małe #!$%@?! Wiem że tam jesteście! - krzyknął przykładając kolbę do ramienia i odbezpieczając broń - Liczę do trzech!
Albedo z doświadczenia wiedział że karły mogą chować się wszędzie i człowiek nigdy nie może opuścić gardy. Nigdy.
- Trzy! -