@predator82: Kilka lat temu (bodaj po tym koncercie w 2009 w Wrocku co razem z corocznym biciem rekordu grania był) zdecydowałem o zaniechaniu uczestnictwa w ich koncertach (po zaliczenie pewnie 4-5). Bałem się o wspomnienia. W 1998r ich koncert odcisnął silne piętno na moim życiu, a to co sączyło się z głośników coraz bardziej odbiegało od moich wyobrażeń i od tamego grania. Szkoda. Upływ czasu.

A może to ja się tak