Jak wysoko może wzleciec śmiglowie? Znalazłem info ze rekord to 7800 podczas akcji na Mount Everest. Na tvn24 piszą ze jutro ma wzlecuex na 6000 m a Mackiewicz jest na 7200. Skąd taka różnica? Pogoda? Pilot? Model śmigłowca? #gory #k2 #himalaizm
@Aventadorrre: @grucki: Pakistan ma kilka SA-316 które myślę, że wyżej niż 2800-3000 metrów nie wylądują.
Mi-17 które to są krowami i tego na pewno nawet nie biorą pod uwagę a nawet jeśli to z 3500 m i raczej koniec.
Jak już to patrząc na to co mają to UH-1 w cywilnej wersji. Mają tego kilka a to ma opcje dolecenia gdzieś tak na 5500 może i 6000 ale w to
  • Odpowiedz
człowiek z takim podejściem do życia musiał się liczyć na to ze zginie.


@g500: W górach giną też prawdziwi profesjonaliści z wykupionymi ubezpieczeniami, zaklepanym finansowaniem wyprawy, wsparciem organizacyjnym, sprzętem najlepszej jakości etc. i o niebo lepszymi warunkami pogodowymi. Czapkins jest partyzantem współczesnego himalaizmu, ale nie róbmy z niego jakiegoś samobójcy czy ignoranta, który z ulicy poszedł w Himalaje. On z Nangą się mierzy od lat, przesiedział tam w śnieżnych jamach tyle
  • Odpowiedz
@susuke15: jest, ale do danej wysokości (chyba coś koło 6km), poza tym nikt nie przewidział, że najlepsza ekipa ratunkowa będzie akurat 150 kilometrów dalej pod K2 ( ͡° ͜ʖ ͡°). Biorąc pod uwagę podejście do organizacji wyprawy Mackiewicza to i tak zadziwiająco duże ubezpieczenie.
  • Odpowiedz
chciałem się upewnić. Mackiewicz poszedł w osobnej wyprawie niż nasza ekipa na K2, nie udało mu się i teraz część ekipy z K2 oddzieliła się, żeby stanowić część ekipy ratunkowej? Jaki będzie miało to wpływ na zdobywanie K2?


#nangaparbat #k2
łem się upewnić. Mackiewicz poszedł w osobnej wyprawie niż nasza ekipa na K2, nie udało mu się i teraz część ekipy z K2 oddzieliła się, żeby stanowić część ekipy ratunkowej? Jaki będzie miało to wpływ na zdobywanie K2?


@Precypitat: Tak. Wyprawa Mackiewicza była niezależna od wyprawy na K2. Wpływu zbyt dużego nie będzie miała, ponieważ na K2 są praktycznie na początku zdobywania góry (6300m). Zazwyczaj w Karakorum, lepsza pogoda jest na
  • Odpowiedz
@WybuchowyCzajnik:
- #!$%@? wezwali pomoc na morskie oko to niech tera płaco za to, że ich eskortowali, nie wiedzieli że robi się ciemno? Niech płaco ze swoich
- #!$%@? #!$%@?, nanga parbat spełnianie marzeń, ratujcie ich plss
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić w sekundę!
Siostra Tomka: Najświeższe informacje i z najbliższego źródła, czyli żony Tomka, Ani, pochodzą z smsów wysyłanych do nas przez Elisabeth Revol. Są to krótkie wiadomości, telegramy. Eli oszczędza baterię. Napisała: "idę po pomoc. Tomek wygląda tragicznie". Potwierdzam, Elisabeth schodzi, na pewno nie zostawiła brata martwego. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ruszyła w dół. Mam tylko nadzieję, że Tomek nie powiedział jej: "idź, bo zginiemy razem".

#k2 #himalaizm #gory
@Gizbert: oczywiście, widzę że Elka robi sobie "alibi" wie co ją czeka gdy ona przeżyje, a on nie. #!$%@? narodu oskarży ją o całe zło świata, a rodzina Tomka pewnie też będzie się do niej sapać.
  • Odpowiedz
@K_aro: Drażni mnie to trochę w mentalności niektórych ludzi, którzy najchętniej widzieliby dwa trupy na górze. Bo romantycznie, zostali do końca i sobie pomagają. Ale kiedy się nie da pomóc, to trzeba wybrać jedno życie, zamiast dwóch zgonów. Wiem, łatwo się ocenia z perspektywy fotela i wiem też, że rodzina Tomka miałaby zupełnie inne zdanie na ten temat.
  • Odpowiedz
Bielecki, który był przewidziany do ataku szczytowego na K2, teraz będzie marnował siły na ściąganie z góry tego nieodpowiedzialnego dzbana. Najgorsze, że po takiej "laurce" jaką mu wystawili w raporcie po Board Peak, pewnie sam się zgłosił do ekipy ratunkowej, aby podreperować swój wizerunek. Oby Mackiewicz, jeśli jakiś cudem przeżyje, już nikogo więcej nie pozbawił marzeń, swoją ignorancja i nieodpowiedzialnością.

#k2 #himalaizm
@Adam_Wolf: spokojnie, jeszcze nic straconego. Bielecki będzie szedł z tlenem, a dla profesjonalnego, zaaklimatyzowanego himalaisty wejście z tlenem z 6000 na 7400 to spacerek (jeśli będzie pogoda). Główny atak na K2 to i tak zwykle przełom lutego i marca.
  • Odpowiedz
@Adam_Wolf: po pierwsze sam Bielecki mówi ze życie człowieka jest ważniejsze niż jego wejście na szczyt, po drugie nie musi reperować swojego wizerunku bo nic złego nie zrobił , w górach człowiek podejmuje decyzje i te decyzje trzeba uszanować, to nie jest nikogo wina jeśli stanie sie tragedia
  • Odpowiedz
Jedno mnie zastanawia, na portalach informacyjnych piszą:
- Ratownicy z K2 są gotowi do pomocy, ale czekają w tej chwili na helikopter. Bez niego nie są w stanie pomóc. Oczywiście sami zbieramy także pieniądze i prawie je uzbieraliśmy. Jesteśmy wszystkim za jakąkolwiek pomoc bardzo wdzięczni - dodała żona.
Kilka minut później żona Mackiewicza potwierdziła tą informację. Przyznała, że kwota na wysłanie śmigłowa została już niemal zabrana.

KUR$#% nie mogą najpierw wysłać tego
@tablicoman: Dlaczego ktokolwiek w Pakistanie miałby z własnej kieszeni wykładać na jakiegoś nieodpowiedzialnego obywatela obcego kraju, który jest znany ze swojej niewypłacalności? To, że go tam wpuścili, nie oznacza, że odpowiadają w jakikolwiek sposób za jego poczynania. Chce się narażać, to robi to na własną odpowiedzialność. Chce helikopter? To niech płaci.
  • Odpowiedz
Za te wszystkie głupie i nieodpowiednie wpisy związane z akcja na Nanga Parbat powinien być ban bo nie macie za grosza RiGCZu, piszecie jakieś bzdury o ubezpieczeniu, równie dobrze zajmijcie się kierowcami na drogach którzy z własnej głupoty zabijają niewinne osoby.
Tomek walczy o życie, ale to inni zdecydowali się mu pomoc z własnej woli, wiec nie powinno was to obchodzić, a pieniądze które dał MSZ maja być podobno pokryte później ze
@Piwerolo: ale piecze spoleczniaka
bardzo dobrze, nie powinni dostac zadnej pomocy ze strony rzadu, rzad polski ma wazniejsze sprawy niz skrajnie nieodpowiedzialni ludzie
  • Odpowiedz
To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić w sekundę!
d.....2 - To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia...

źródło: comment_urb6fh0F1uMQSQiiQmm55bLBJQNYB3kt.jpg

Pobierz
@gram_w_mahjonga: No z nim może być już bardzo ciężko, ale nie przesądzajmy - nie wiemy gdzie i w jakich warunkach się znajduje.
Akcja ratownicza ma to do siebie, że będą iść "na lekko" na ile to możliwe, a to oznacza że mogą mieć dość dobre tempo.
  • Odpowiedz
ej czekajcie

Tomasz Mackiewicz, exćpun, człowiek skrajnie nieodpowiedzialny i lekceważący zasady bezpieczeństwa podczas takich wypraw(co można wyczytać w wielu reportażach na jego temat), jedzie na wyprawę za kasę którą wyżebrał (w porządku, jak ktoś chce wpłacać na to swoje własne pieniądze niech wpłaca), ale okazało się że przycebulił//zachował się (znowu!) skrajnie nieodpowiedzialnie nie mając odpowiedniego ubezpieczenia/dużych, wolnych środków pieniężnych w razie gdyby coś poszło nie tak na #!$%@? ośmiotysięczniku gdzie temperatury dochodzą
No i kolejny Mackiewicz...
Himalaizm to jest najbardziej idiotyczny "sport" jaki można sobie wyobrazić. Reklamujemy się tym, ze jesteśmy wybitnym narodem we wspinaniu się, ok, może racja, ale ile ludzi zginęło. Przecież ginie jeden po drugim i na to przeznaczane są publiczne pieniądze. Nie wiem czy to jest aż tak uzależniające, że nie można przestać, ale zdrowy rozsądek nakazuje, by skoro jest ryzyko śmierci NIE IŚĆ W ZIMĘ zdobyć najtrudniejszych szczytów na
@red-bearded: ale jak się uda, to dodatkowa aklimatyzacja na wysokości i morale wysokie. Tylko nie wiem czy helikopter ich zabierze spowrotem pod K2 i kto leci. Wygląda na to, że Bielecki się zgłosił, a właśnie na niego liczyłem w kontekście ataku szczytowego na K2.
  • Odpowiedz