@Myrten: jakiś bunt? cokolwiek co sprawi, że państwo może się rozpaść, albo chociaż osłabić na tyle, żeby sąsiedzi na tym skorzystali? ta gra wydaje się taaaaka łatwa :(
  • Odpowiedz
@Rabke: Bf1 działa mi na ultra nawet w największym r---------u w stabilnych 60 klaktach. Hoi4 w 46 roku zwalnia tak że granie to męka, eu4 też najlepiej w lategame nie chodzi chociaż i tak o niebo lepiej niż hoi4. O stelaris nawet nie piszę bo to jedno wielkie XD. Każda ich gra jest koszmarnie zoptymalizowana
  • Odpowiedz
Jak zapobiegać tym debilnym wojnom domowym? Gram sobie dzikusami ale u moich podwładnych wodzów cały czas spada lojalność i nie mogę tego zatrzymać, bo sami zbierają armię (z 7k zrobiło mu się 10k) lojalnych wojów przez co jeszcze bardziej spada lojalność, a że samo rosnąca armia przewyższa to co ja kontroluje, to co chwila wojna domowa...
#imperator
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tasde Ja (oprócz nabijania lojalności co jakiś czas eventami/pieniędzmi/zaprzyjaźnianiem się) po prostu walczę samymi wojskami wodzów, i siłą rzeczy się redukują ich zapędy do buntowania, bo tracą siłę, a oprócz wysokości pensji to ilość lojalnych wojsk daje największe minusy do lojalności.
  • Odpowiedz
Może ja po prosu wyrosłem jakoś z gier, a może za dużo od nich oczekuje. Myślałem, że będę siedział po nocach, nie mógł się oderwać i myślami wracał do gry. Niby jest wszystko bardzo dobrze, ale jednak brakuje mi tu czegoś. Jest dużo bardzo iekawych mechanik, których potencjał jest totalnie zmarnowany. Mechanika scorched families - wystarczy, że przy obsadzaniu urzędu spojrzysz która familia jest scorched. Mechanika loyality - wystarczy kilknąć jedno prawo
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ze względu na zbyt duży aggressive expansion od Kartaginy wziąłem tylko Sycylię i samą Kartaginę. Kartagina nie jest już zagrożeniem, więc wziąłem się za wschód. Epir miał wojnę z Macedonią to pierw napadłem na Epir a potem na Macedonię, ale znowu nie mogłem wziąć wszystkiego więc trochę ją obiłem i skupiłem się na Grecji. Miałem też wojnę z Phrygią gdzie moje 40 okrętów pokonało ich 41 dzięki czemu mogłem zabrać ich ziemie
M.....n - Ze względu na zbyt duży aggressive expansion od Kartaginy wziąłem tylko Syc...

źródło: comment_c6f21otQRgaYL7q6HX8TLn7affnyYsT8.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Myrten: Jak oceniasz trudność zarządzania większym państwem? AE faktycznie zatruwa życie, czy wystarczy rok poczekać i znów wojna? Jakieś większe sojusze przeciw Tobie się zawiązują? Jest jakiś opór w ogóle, czy AI se gra jakby nigdy nic?
  • Odpowiedz
@piotre-gie:

Jak oceniasz trudność zarządzania większym państwem?

Jakby chcieć wszystko robić optymalnie to masa roboty, ale taka zwykła gra jest ok

AE faktycznie zatruwa życie, czy wystarczy rok poczekać i
  • Odpowiedz
Dobra, bo jak wydaje mi się, że większość już jakoś ogarniam, tak te całe rodziny to dla mnie jedna wielka niewiadoma.
Postaci umiera więcej niż się rodzi i doszedłem do momentu, że nie mam kim pozycji obsadzać. xD
#imperator
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#imperator System technologii w tej grze jest bez sensu. Jakim cudem plemiona wokoło mnie mają po 5 poziom w każdej technologii z podczas gdy ja mam dopiero 2? No, wiem że to przez tribesmenów i brak citizenów, ale każde wolne oratory power zużywam na promowanie dzikusów. Wiecie jak na to zaradzić? I jakim cudem jak oglądałem na yt letspleje to zawsze wszyscy mieli po parę tysięcy oratory power?
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pograłem trochę i bardziej wykastrować się nie dało. W ogóle dlaczego na początku gry każdy jest neutralny wobec mnie? Normalnie świat pełen miłości.

#imperator
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Widac ze gra zostala wykastrowana.
Nie wiem jak to wyglada w 'powazniejszych' nacjach ale dla OPM na Krecie "okno" decyzji to po prostu pare przyciskow z napisem, co wyglada - i prawdopodobnie tym jest - jak placeholder. Niemniej gra - przynajmniej na poczatku - pozytywnie zaskakuje. Bonus salad znany z EU4 tutaj zamienia sie w rzeczywiste podejmowanie decyzji i to bardzo pozytywne zaskoczenie.
Niemniej AI wyglada na wyjatkowo nieskomplikowane. Jezeli ktos jest
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#imperator
Grałem do 3 rano i ogólnie oceniam gre pozytywnie, ale mam nadzieję, że jeszcze mnie czymś zaskoczy i bardzo trudno bedzie utrzymać duże imperium. Podbój Italii troche za łatwy, ze dwa razy AI akceptowało niekorzystną oferte pokoju w momencie, w którym bardzo kończył mi się manpower. Straszny wstyd że nikt nie sprawdził, że AI ma problemy z przerzucaniem wojsk za pomocą floty. Wojny punickie straciły cały sens i urok.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wergiliusz: też zauważyłem że AI sobie nie radzi jak musi użyć floty. Przez to Kartagina np. traci swoje terytoria na rzecz jakiś popierdułek. A co do podboju Italii - wszędzie masz swoją grupę kulturową i religie więc trudno by było trudno podbić buta ;) Rzym to taki samouczek na pierwszą gre.
  • Odpowiedz
w ogóle to w zakładce economy odkryłem obcinanie wydatków na statki/armie/forty, brawo ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#imperator
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@guest: na moje nieszczęście myślałem, że będzie jak w EU IV i samo wskoczy na wyższy poziom.
70k moich piechurów raczej nie podzielało mojego myślenia. xD
  • Odpowiedz