@GryzoncaSkarpeta: wątek ma z 50 lat i wystartował klasykiem Inwazja pożeraczy ciał, Inwazję na Ziemię, przez Archiwa X, Gwiezdne Wrota, Żona astronauty i ostatnio Inwazja z Kidman - sporo tego było i nie wszystko pamiętam :) Sam motyw z "buntem" i "ruchem oporu" przeciwko "idealnemu społeczeństwu" to ostatnio chociażby Equilibrium.

Jeśli chodzi o moją recenzje to dno - dla SF "Intruz" jest tym czym "Zmierzch" dla filmów o wampirach. Fanom SF