Szukam starego nagrania, gdzie dzwoni chłop do jakiegoś pijaka i nawiązuje się gadka. Z początku chyba jego żona nie chce go dać do tego telefonu, ale w końcu daje mu słuchawkę. Z takich rzeczy, które pamiętam to ten typ mówił, że:

- spotkał się z nim jak Chorwacja grała;
- jego żona jest ruda, suka taka hehe;
- mówi o Jurku, który już nie żyje, a tu kolega podchodzi do słuchawki i