Jestem prawie pewien że wszystkie błędy typu "Polskie obozy śmierci", jeśli nie wywodzą się ze szmatławców kontrolowanych przez żydów, są wytworem błędów edukacyjnych w Niemczech. Oni do dziś twierdzą, że Auschwitz było "obozem zagłady żydów". Skąd moja teza? Obejrzałem dokument Uwe Bolla (tak, tego Uwe Bolla, jedynie Postal mu się udał) pt. Auschwitz i nigdy nie byłem tak #!$%@? oglądając film. Uwe przeprowadzał wywiad w jakimś niemieckim liceum i zadawał pytania o holocaust, jedna osoba może potrafiła odpowiedzieć coś z sensem, reszta paliła głupa i nie wiedziała o co chodzi. Dodatkowo, padały pytania typu: kto zabijał - "naziści", kogo zabijali - "żydów", kim są żydzi - "wędrowna grupa która osiedliła w niemczech". Ah, no i tak jak w całym filmie nikt nie obarcza winą za holokaust niemców, tak nikt nie mówi że zabijano tam polaków.
I mówię tu o edukacji w losowym liceum w losowym mieście w niemczech. Oczywiście kto nie wierzy niech sprawdzi, ten szmatławiec pewnie gdzieś jeszcze śmiga na torrentach, ale lepiej jak mi uwierzycie na słowo.
http://www.filmweb.pl/film/Auschwitz-2011-598016
Nie wspominam już o jakże grzecznych naziolach w momencie gdy zapraszali więźniów pod prysznic xD Generalnie film przeplata między jakimś pseudodramatycznym

No niby racja

@gubiacy-rzeczy: To nie jest "niby racja", tylko suchy fakt, z którym nie można prowadzić żadnej polemiki. Nie chciałbym usłyszeć od Niemca, który na hasło, że obozy zagłady były niemieckie odpowie "no, niby racja".
  • Odpowiedz
Jak się nazywał ten człowiek (chyba amerykanin), który w latach 70 zajmował się sprawą holocaustu, badał komory i stwierdził, że w Auschwitz ludzie nie mogli być zabijani?
Chce znaleźć taki dokument z jego udziałem, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwiska.
#historia #holocaust