Oczywiście cała narracja o zwycięstwie PiS, który ma przez to prawie że niezbywalne prawo do stworzenia rządu, to jest klasyczna podbudowa do późniejszych twierdzeń o spisku, który pozbawił legalny rząd władzy. To samo od lat te same środowiska pitolą o odwołaniu rządu Olszewskiego - część cynicznie, a część naprawdę wierzy w układ, który wbrew wszystkiemu odwołał patriotę premiera - wyznawcy nie ogarniający matematyki w systemie parlamentarno-gabinetowym mają wytłumaczenie dlaczego "zwycięzca" nie rządzi.
Merytoryk - Oczywiście cała narracja o zwycięstwie PiS, który ma przez to prawie że n...

źródło: obraz_2023-10-20_181414764

Pobierz
@Merytoryk: @Olo92 Pozwólcie, że włączę się do dyskusji, bo dawniej sporo czytałem na temat odwołania rządu Olszewskiego. Fakty są takie, że to był rząd nieudaczników, zwłaszcza w kwestiach gospodarczych. Spór z prezydentem. Macierewicz węszący agentów. Lista, która miała sparaliżować państwo. Plus to, że rząd Olszewskiego upadłby tak czy siak w ciągu najbliższych dni/tygodni, nawet bez tej szopki z teczkami.
Ale potem pojawia się majstersztyk propagandowy Kurskiego (Nocna Zmiana). Majstersztyk, bo dzięki
@Olo92: a jakim k*rwa cudem Olszewski miał rozliczyć agentów? xD w czym pomogło opublikowanie listy z nazwiskami, na której znalazł się m.in. marszałek Sejmu Chrzanowski, druga osoba w państwie? bo chyba nie muszę dodawać, że Chrzanowski agentem nie był, co jednoznacznie orzekł sąd lustracyjny? tak miało wyglądać to rozliczenie? xD