#coolstory #humor #kapitanbomba #zakopane #gimboumor #hej

Dawno, dawno tymu, za siedmioma #!$%@?, za siedmioma zekami, w okolicach Gubałówki mieskał Tomisław Apoloniusz Curuś Bachleda Farel, jak ten piecyk z dmuchawą.

Pewnego dnia Tomisław wysedł na halę i pomyśloł:

Krucafuks dość! Ile mozna #!$%@?ć łoscypek! Ani to dobre, ani śwarne a jakie drogie #!$%@?!


No i sracka murowana, toć to gołymi łapami ługniotane. Żeby to jesce z krowiego mleka było, a weź tu łodróżnij
  • Odpowiedz