@mq1: to nie było zwykłe gangsterskie życie! Tam u nich był wprowadzony stan wojenny. Dodatkowo występują liczne bojówki nacjonalistów walczące z bojówkami komunistycznymi itp. Przy czym największym wrogiem był reżim, a za współpracę z nim (czyli np. zgłoszenie przestępstwa) groziło rozstrzelanie. Oczywiście strzelaniny to tam są co drugi dzień, więc policja się nie zajmuje pierdołami to takie zgłoszenie nie ma sensu. Ale walić policję, bo to sługi reżimu. I pamiętajcie -