Fajnie jest mieć super wydarzenia w życiu. Coś, co pamiętasz długi czas, wiesz ze będzie miłym i ciepłym wspomnieniem. I koniec końców zostaje Ci to na długi czas w pamięci. Ludzie, eventy, spotkania, wypadki... to wszystko składa się w magiczną całość nazywaną życiem. Życie, które powinno się dobrze przeżywać, łapać okazję póki jest ona możliwa i korzystać do woli. W moim małym i marnym przykładzie takimi trzema pieknymi wydarzeniami są trzy koncerty.
A.....h - Fajnie jest mieć super wydarzenia w życiu. Coś, co pamiętasz długi czas, wi...
3. Godspeed You! Black Emperor - Moya nie ma nagrania z koncertu w Warszawie ale właśnie na Moya popłakałem się. Poczułem jakby przez chwilę świat przestał istnieć a ja stoję z grupą randomowych osób gotowych budować świat od nowa.


@Apollo_Vermouth: Gdybym robił podobną listę to też bym zamieścił GY!BE. Ich pierwszy polski koncert w Poznaniu wspominam z perspektywy czasu jako coś legendarnego.
@Stooleyqa: zawsze mnie to #!$%@?ło, bo na soulseeku szukałem Emperora, a tu mi jakieś gieje wyskakiwały (internet był wtedy na wiadra, więc nawet nie sprawdzałem co to, szkoda było impulsów, do tej pory nie słyszałem nawet sekundy).