Uszanowanko, ( ͡°͜ʖ͡°) Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.
Po pierwsze, Wesołych Świąt, które już dobiegają końca, jeśli ktoś ma wolne do Sylwestra to miłego odpoczynku. :) Lecimy z kolejną grą z 1999 roku.
Bugs Bunny: Lost in Time to typowa zręcznościówka z ogromną dawką humoru rodem z najlepszych kreskówek. ( ͡°͜ʖ͡°) Jak się pewnie domyślacie głównym bohaterem jest Królik Bugs, ale w grze pojawia się także wiele postaci z całego uniwersum Zwariowanych Melodii. Fabuła jest dość prosta: Długouchy drążąc tunele pod ziemią wychodzi w pewnym magazynie i przypadkowo uruchamia dziwną maszynę. Po chwili okazuje się, że to wehikuł czasu. Za jego pomocą będzie musiał podróżować przez różne epoki historyczne od prehistorii, średniowiecza, piractwa, aż do dalekiej technologicznie zaawansowanej przyszłości. Na początku czeka nas samouczek, aby przyswoić sobie podstawy gry. Zadba o to dość specyficzna postać imieniem Moyle. On i jego asystenci wprowadzą gracza w tajniki sterowania.
W trakcie przygód, jak przystało na królika ( ͡º͜ʖ͡º), będzie zbierał marchewki, które uzupełniają jego poziom zdrowia. Nie tylko te jadalne, lecz także złote oraz budziki (ʘ‿ʘ) otwierające dostęp do dalszych epok historycznych. Nasz bohater dysponuje zdolnościami dość przydatnymi w trakcie tej przygody. Często trzeba będzie wykopać tunel w ziemi, by przejść dalej, przeturlać się w ukryty korytarz lub sprzedać solidnego kopniaka wrogom ( ͡~ ͜ʖ͡°). Ponadto z czasem będzie się uczył nowych umiejętności jak wielki skok lub otwieranie tajnych przejść słowami: "Sezamie, otwórz się" ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°) (serio, to nie żart). Grafika jest typowo kreskówkowa, na dobrym poziomie tamtych czasów. Muzyka i dźwięki wprost ze Zwariowanych Melodii (ʘ‿ʘ) Grywalność jest bardzo duża i to nie tylko dla dzieci, wiele etapów wymaga dość zaangażowania do ukończenia. ( ͡º͜ʖ͡º)
Mnie najbardziej do gustu przypadły etapy prehistorii i piratów, szczególnie walki z bossami (｡◕‿‿◕｡) Napiszcie czy graliście i jakie macie wspomnienia zawiązane z tą grą
@BUS_pl: to jest mega gra. Jako dzieciak zagrywałem się w tą oraz Bugs Bunny & Taz Time Busters. Ta druga była zdecydowanie bardziej kolorowa i miała lepszą mechanikę ale pierwsza część również bardzo dobra i miło wspominam
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.
Po pierwsze, Wesołych Świąt, które już dobiegają końca, jeśli ktoś ma wolne do Sylwestra to miłego odpoczynku. :)
Lecimy z kolejną grą z 1999 roku.
Bugs Bunny: Lost in Time to typowa zręcznościówka z ogromną dawką humoru rodem z najlepszych kreskówek. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak się pewnie domyślacie głównym bohaterem jest Królik Bugs, ale w grze pojawia się także wiele postaci z całego uniwersum Zwariowanych Melodii. Fabuła jest dość prosta: Długouchy drążąc tunele pod ziemią wychodzi w pewnym magazynie i przypadkowo uruchamia dziwną maszynę. Po chwili okazuje się, że to wehikuł czasu. Za jego pomocą będzie musiał podróżować przez różne epoki historyczne od prehistorii, średniowiecza, piractwa, aż do dalekiej technologicznie zaawansowanej przyszłości.
Na początku czeka nas samouczek, aby przyswoić sobie podstawy gry. Zadba o to dość specyficzna postać imieniem Moyle.
On i jego asystenci wprowadzą gracza w tajniki sterowania.
W trakcie przygód, jak przystało na królika ( ͡º ͜ʖ͡º), będzie zbierał marchewki, które uzupełniają jego poziom zdrowia. Nie tylko te jadalne, lecz także złote oraz budziki (ʘ‿ʘ) otwierające dostęp do dalszych epok historycznych. Nasz bohater dysponuje zdolnościami dość przydatnymi w trakcie tej przygody. Często trzeba będzie wykopać tunel w ziemi, by przejść dalej, przeturlać się w ukryty korytarz lub sprzedać solidnego kopniaka wrogom ( ͡~ ͜ʖ ͡°). Ponadto z czasem będzie się uczył nowych umiejętności jak wielki skok lub otwieranie tajnych przejść słowami: "Sezamie, otwórz się" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) (serio, to nie żart).
Grafika jest typowo kreskówkowa, na dobrym poziomie tamtych czasów.
Muzyka i dźwięki wprost ze Zwariowanych Melodii (ʘ‿ʘ)
Grywalność jest bardzo duża i to nie tylko dla dzieci, wiele etapów wymaga dość zaangażowania do ukończenia. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Mnie najbardziej do gustu przypadły etapy prehistorii i piratów, szczególnie walki z bossami (｡◕‿‿◕｡)
Napiszcie czy graliście i jakie macie wspomnienia zawiązane z tą grą
#grybusa #pc #staregry #ps1 #zwariowanemelodie #gry #glupiewykopowezabawy #krolikbugs
źródło: comment_1672075000MlJReJ0KpiccnB2LXi0tsT.jpg
Pobierzźródło: comment_1672075009oTTIo9BVQFqE10sc79AifQ.jpg
Pobierzźródło: comment_1672075018D5mpCXbGmLFlMktEwh1N0n.jpg
Pobierzźródło: comment_1672075025ROzAFaVchziW2MGr7sWDwX.jpg
Pobierzźródło: comment_1672075055D2KkI8uvBznIar7XdSYOn1.jpg
Pobierzźródło: comment_16720750663YbamqSid8ilGV4Vybo5UL.jpg
Pobierzźródło: comment_1672075075thFEjbEeQeuJClyAsHSePR.jpg
Pobierz