Nadszedl ten czas.. usuwam konto z tego portalu. Powodow jest kilka przede wszystkim toksyczne community #przegryw albo #koronawirus ludzie z zaburzeniami psychicznymi ktorzy swoimi wpisami/podejsciem do swiata obrzydzaja mi czas spedzony tutaj. Kiedys myslalem, ze ten portal jest odskocznia od portalow glownego ścieku ale nie.. wykopki mianuja sie na jakas 'elyte internetu' bedac zwyklymi pochlaniaczami mainstreamu mam tu na mysli w szczegolnosci - antyszczepow albo leniwych ludzi z 'depresja'. Brakuje tu nonkonformistow poniewaz czuje, ze 90% wpisow tutaj to kopiuj wklej #gownowpisy o tej samej narracji.

Chcialbym pozdrowic i pozegnac tag #linux tutaj często przesiadywalem w jednym celu - zeby dostac robote jako admin i udalo sie..zajelo mi to 2 lata. #przegryw pewnie siedzial by i plakal w mojej sytuacji zyciowej. Jedna rada wezcie sie w garsc i zrobcie przerwe od wykopu!

A i wazna sprawa mam nadzieje, ze moderacja wezmie to pod uwage - narobila sie masa trolli z kazdej strony politycznej i te ruskie trolle wszedzie ( ͡° ʖ̯
Dzisiaj specjalnie wcześniej zapraszam wszystkich na stream i zapraszam do zgłaszania swoich profili do dzisiejszej oceny ich na streamie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Obserwujcie tag -> #oszatastrimuje
I dopisujcie do spamlisty niżej (dajcie znać o takiej
Teraz, gdy dostawy #lolcontent zależą tylko od nas i memiarzy, gdy sędziowie, nauczyciele, urzędnicy zostają w swoich domach, a piłkarze i wielu innych celebrytów walczy z koronawirusem zza klawiatury i przez zdjęcia na insta - to pora gdy ludzie muszą zrozumieć, czym są #heheszki w życiu społecznym.

Nie tylko lekarze, policjanci i strażacy walczą na pierwszej linii. Także mireczki to pierwsza linia walki. Gdyby oni porzucili swoją pracę to kto stworzy nowe memy, pasty itp? Kto dostarczy #cenzodudy i #gownowpisy? Może teraz społeczeństwo doceni ich pracę.

Mireczek to nie pies w budzie, którym można pomiatać. Mireczek to bohater, który pomimo groźby zapiwniczenia się nadal pracuje i robi to co do niego należy. Taki mały bohater, którego nikt nie docenia. Dopiero teraz ludzie zdadzą sobie sprawię kim jesteśmy, my ludzie wykopu.
  • Odpowiedz
Czasem jak czytam wasze narzekania to mi się nóż w kieszeni otwiera. Co prawda mam dużą tolerancję na #gownowpisy ale akurat mi się nudzi to co mi tam, napisze.

Płaczecie, że miało być dzisiaj tu de moon a jest gówno, 13%. Od razu dostrzegam tutaj 2 typy ludzi:
1. Kupili na górce za 15+ k i dalej HODL bo tak im koledzy mówili.
2. Nigdy nic nie kupili i żal im dupę ściska, że mogli dzisiaj zrobić wypłatę w 45 minut.

Nie
@rosiv: a ja widzę we wpisie podpowiedź(podejmnij męską decyzję i inne takie), że najlepiej sprzedać, a potem tym pozostało obracać dalej, żeby odrobić.

Dla częsci to tylko będzie wpis z przemyśleniami, ale osoby, które weszły w szczycie medialnego zachęcania do krypto mogą mieć skłonność do najpierw robienia(mówią, żeby w to wejśc więc wchodzę), a potem myślenia. I łatwo sobie wyobrazić co taka osoba będzie robiła mając w myślach tylko- muszę
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@fezop Mirko sirius biznes i trzeba odpisać na gownowpis, mialem też nadzieję na jakis większy bulwers w komentarzach( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mój stary to fanatyk wypoku. Pół mieszkania zaj*ne śmiesznymi obrazkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk zarzutki i trzeba wyciągać w szpitalu bo ma zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu ojciec zarzutkę zrobił.
Druga połowa mieszkania zaj
*na memami, Faktem i felietonami prawicowego kwina xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie newsy na główną. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into Google bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakiejś elektrodzie czy mikroblogu i kręci gównoburze z innymi mirkami o wyznaniach itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypieolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wk*ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego wpisach jakieś losowe głupoty typu #gownowpisy jedzo guwno, zielonki górą itd. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już rangę BORDO, za naj*nie 10k znalezisk."
"Jak jest ciepło to co weekend zapieala na #wykoppiwo. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę gotuję obiad na kuchence gazowej “bez płomienia” marki soaz a ojciec pieoli o aferze i nierzetelności pomiarów producenta. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pieolił że to dzięki temu, że czytam gorące w kiblu i w ten sposób wchłanianiam życiową wiedzę. Nie wie do dziś co z jego wydrukami robię gdy się papier skończy.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 1 w nocy bo hałasują szykując gazetki do publikacji na głównej itd.
Przy jedzeniu zawsze pieoli o zepsutych tagach i za każdym razem temat schodzi w końcu na moderację, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr tagujo na nocnej hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od
  • Odpowiedz