Myślałem, że dzisiejszego dnia (12h w pracy) nic mnie nie zaskoczy.
Wyszło na to, że ludzie czekali cały tydzień, aby męczyć mnie dziś.

* Chciałbym sprzedać telefon Trend Plus.
- Nowy czy używany?
* Nowy.
- Bateria jest w środku a zwykle jest zafoliowana...
* No bo chciałem go sprawdzić.
- Czyli go pan używał?
* Nie.
- To jak go pan sprawdził?
* No normalnie, włożyłem baterię, kartę, ale spodziewałem się,
fstab - Myślałem, że dzisiejszego dnia (12h w pracy) nic mnie nie zaskoczy.
Wyszło n...

źródło: comment_aLv1yH4RCLTJgxdstZE01QEbAN89hIZ9.jpg

Pobierz
@fstab: a skąd mam niby wiedzieć co prowadzisz xD ? Równie dobrze mógłeś pisać o tym jak stoisz na rogu z fujarą na wierzchu i jacyś ludzie ciąglę przychodzą i zagadują o telefony.. Wtf czo te ludzie.. ja tu z kiełbacha na wierzchu stoję a oni.. xD
  • Odpowiedz
Właśnie przyszedł do mnie klient z samsungiem C170...
Data po 2014 roku jest nieprawidłowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Samsung nie przewidział, że ktoś będzie tak długo używał tego telefonu.

Z ciekawszych ostatnich wypowiedzi klientów:
- Czy ma pan jakieś etui na L65 z printem?

- Czy dostanę tu macintosha szóstkę?
Nie rozumiem pytania...
- Jak pan nie rozumie? macintosha szóstkę...
iPhone 6?
- No tak...

#pracbaza #gsm #
fstab - Właśnie przyszedł do mnie klient z samsungiem C170...
Data po 2014 roku jest...

źródło: comment_peIO5NRIpz1nVkwiSkmaNvWB08q0EsGJ.jpg

Pobierz
Święta, czyli tłumy w marketach.

Tłumy ludzi zombie, ludzi, którzy napierają wszędzie gdzie znajdą napis SALE czy promocja (rzadziej), grunt, że jest duży procent i pod nim SALE - tam na pewno znajdziemy tłumy.

No i tacy wygłodniali super interesów klienci trafiają też do mnie. Liczy się tylko cena, zero myślenia.

Właśnie takich #januszebiznesu najbardziej przyciągają święta.

- Kolejka i "ja tylko"

Mam kolejkę klientów, wszyscy grzecznie stoją i czekają na swoją
@fstab:

Ha ha ha, za 50zł to ja 5 takich szkieł hartowanych kupię!


No bo ma rację. Od chinczyków to nawet 10 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Masz prawo powiedzieć, że jak się nie podoba to niech kupi sobie na tym allegro. Masz pretensje do kogoś, że hurtownia narzuca Ci dużą prowizję? Klient chce wydać jak najmniej, a jak widzę ceny w punktach GSM'owych w porównaniu do internetu
  • Odpowiedz
  • 111
Siedzę w pracy 10 godzinę, jem mambę i brechtam się z Januszy zakupów.

- Przepraszam, ma Pan etui do LG Arielle?

- Nie ma takiego modelu jak Arielle.

- Jak nie ma jak ja mam!

- To proszę pokazać.

- No i co?

- To LG L90, nie Arielle, mam na L90 etui.

- Ale na Arielle Pan nie ma?

- Nie.

- To dziękuję...

- Dzień dobry! W jakiej cenie ma
via Android
  • 10
- Macie Samsungi?

+ Wszystkie telefony na tej półce to samsungi.

- Samsungi galaxy.

+ Wszystkie to galaxy, to oznaczenie mówiące o tym, że mają androida.

Jaki konktetnie model Pani szuka?

- To chyba Pan powinien wiedzieć!

+ A do jakiej kwoty?

- Proszę mi pokazać S4.

//Pokazuję S4

- Taaakiii dużyyyyyy? A najnowszy jaki ma Pan?

+ S5 //Pokazuję S5

- Taaakiii drogiii? Phi!

- Ma Pan pokrowiec do 735?

+
  • Odpowiedz
Aż się trochę przeraziłem, że mnie jakimś cudem na #csiwykop znaleźliście.

A dlaczego?

Siedzę sobie na punkcie, wieczorkiem, przeglądam mirko #tylkonocny i podchodzi do mnie klient...

- Usuń konto

- Nie, nie usunę...

- W takim razie folię do S3 poproszę...

Pozdrowienia! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oczywiście przez ostatnie parę dni pojawiło się paru #januszebiznesu:

- Dzień dobry, w jakim cenie ma Pan M2 - na allegro?
@fstab: Z jednej strony negocjacje są nieodłącznym elementem handlu (tak działa wolny rynek) . Z drugiej strony zbyt nachalne negocjacje i przeciągania w czasie, świadczą o niskiej kulturze klientów. Sam osobiście targuje się tylko (gdzie kiedyś w ogóle tego nie robiłem) przy ofertach z olx lub innych ogłoszeń lokalnych, ale też nigdy nie robię tego w sposób agresywny.
  • Odpowiedz
  • 13
Z dziś:

- Dzień dobry, czy ten uchwyt samochodowy jest wytrzymały?

- Jeśli będzie go Pan rozsądnie używał to nic mu nie będzie.

- GÓWNO PRAWDA! Miałem taki i po tygodniu się rozpadł.

- U nas kupiony?

- Nie. Ale gówno sprzedajecie bo się rozpada!

I poszedł zadowolony. Pewnie myślał "ale mu dogadałem".

No i facetk, który oglądał solid b2710 za 349zł... pytał o dane, nawigację itp, na końcu.

- a ile
Przypomniał mi się dziadek, który chciał zakupić u mnie nokię, ale nie taką nokię jak teraz sprzedają, prawdziwą nokię.

Rozmowa wyglądała tak:

- Dzień dobry, chciałbym kupić u Pana nokię.

- Ale jaką nokię Pan sobie życzy?

- Ja Panu opowiem. Więc byłem na rybach, całkiem miło było, wie Pan jak to jest na rybach - a to jeszcze przed świętami, karpie łowiłem. I tu mam taką kieszonkę w koszuli - widzi
@fstab: Najbardziej wkurzające jest jak klient chce sprzedać telefon i się pytasz nowy czy używany "A panie nowiutki, nieużywany leżał w szufladzie 2 tygodnie, nic nie robiłem!"

Raz nie wytrzymałem i dyskutuję 10min z babką, że telefon jest albo 100% nowy albo używany, bo inny klient kupując nowy telefon chce mieć 100% nowy, na którym nie ma 20min połączeń w historii albo jakichkolwiek śladów użytkowania. Ona oburzona, że tydzień używany to
  • Odpowiedz
Skisłem dziś w pracy.

Pracuję jako sprzedawca GSM, skup, sprzedaż itd.

Klienci, którzy mi się trafili okazali się idealną definicją #januszebiznesu i to w 100%.

Do rzeczy:

Przychodzi do mnie dwójka - około 23 lat, góra 30. Zapytali, czemu Ace 4 mam tak tanio (549zł), potem coś popytali o galaxy S4 i poszli.

Wrócili po jakimś czasie, po raz kolejny się przywitali, oficjalnie... kupili w punkcie obok galaxy young za 400zł (mimo,