Ładna zagrywkę zrobiła fitala (Alicja Pyszka-Bazan) aby wygrać konkurs na najlepsza zawodniczkę w Triatlonie. Najpierw mówił ze za wygrana jest ogromna kasa (1500zł - raczej to nie jest duża kwota, ale to też zależy od człowiek) i żeby na nią głosować bo przekaże wszystko na cel charytatywny. Później żali się i płacze ze inni ludzie uwzięli się na nią aby przegrała konkurs. Według niej to ona powinna wygrać bo wszystko przekaże na
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@HHokuss: nie widziałem, że tam są jakieś nagrody pieniężne, ale nie w tym rzecz.

Nie wiem jak większość tagu sądzi, ale mnie APB najbardziej triggeruje w krajowym tri. Przebiła nawet Roberta Codewisa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Osoba, która trenuje jak pros (plus ma przeszłość pływacką, która jest wybitnie sportowa i ma zastosowanie w tri) ściga się z ambitnymi amatorami, którzy dzielą czas na sport i etat.
  • Odpowiedz
@futrzakos o tym to ja nawet nie chciałem pisać xD trenowanie jak pro, sprzęt jak pro, trenerzy, sponsorzy, suplementy... do tego oczywiście to jest jej pracą (bo jak inaczej nazwać kilkadziesiąt godzin treningu tygodniowo przy braku innych zajęć?) a nazywa się amatorem. I jeszcze to całe startowanie wybiórczo na 1/8, 1/4, 1/2 dystansu, tak żeby mieć największą pewność wygranej. No zajebista rywalizacja xD

  • Odpowiedz
Dziwne się patrzy na ta cala Fitale. Popdporzadkowala sobie cala rodzine pod swoje starty. Ten jej stary wozi ja wszedzie na zawody, nosi rower, tragarze, podaje bidony i robi relacje na IG. Widac, ze ten caly jacus to bardziej jej ojciec niz maz. Jak Jacuś chial wystartować w zawodach to sobie z niego jaja robiła. Bo jak to ona jest najważniejsza i ma się wszytko wokół nie kręcić. Zreszta widać ze ciagle
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach