#chiny #falungong #usuwajo

@wojskowy-onanista1 się zesrała i usunęła mój komentarz w swoim wpisie, bo mam czelność nie pisać, że Falun Gong to pachnąca kwiatkami dobroduszna wspólnota religijna xD Napiszą sobie na koszulkach 法轮大法好, więc przecież musza być 好 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeszcze raz powtórzę, bo nie dociera. To, że ktoś krytykuje jakąś organizację, w tym przypadku Falun Gong, nie oznacza, że identyfikuje się jako komunista, albo że jest na garnuszku chińskiego rządu. Tak samo krytykowanie jakiegoś Żyda albo państwa Izrael nie oznacza, że jest się nazistą czy antysemitą. Można wskazywać patologie Falun Gong, tak samo jak można wskazywać to jak w ohydny sposób świadkowie Jehowy niszczą rodziny poprzez swoją postawę wobec apostatów. Albo można krytykować rząd Izraela
@Alkreni: Znajomy japończyk mi wytłumaczył - jeśli wstajesz rano, i widzisz kupę w klozecie, to wszystko jest ok. Ale jeśli wstajesz rano i widzisz kupę na stole w kuchni, to zaczynasz mieć problem.
  • Odpowiedz
Dziś poszedłem sobie na miasto na standardowy spacer, sam. (Plac Zamkowy, Krakowskie, Nowy Świat, Jerozolimskie, Emilii Plater, Świętokrzyska i Jana Pawła.) Przechodząc przy metrze centrum w kierunku centralnego zobaczyłem rozłożone na trawniku wielkie płachty z jakimiś napisami. Za nimi młody Polak praktykował medytację, w tle włączona była nastrojowa muzyczka. Stała grupka osób. Podszedłem, zobaczyłem również Chinkę, która zbierała podpisy pod jakiś protest. Zacząłem czytać, i okazało się, że informują o tym co się dzieje obecnie w Chinach i dlatego proszono o wpisanie się na listę. Otóż:

Z neta:

"Według zwolenników Falun Gong ponad 100 tys. osób zostało aresztowanych za uprawianie tej praktyki, ponad 25 tys. trafiło do obozów pracy, ponad 1600 osób zakatowano zaś na śmierć. Z tej liczby 740 to przypadki potwierdzone, z nazwiskami. "

Podaje