Wszystko

Wszystkie

Archiwum

feevcio
feevcio
  • 0
Mireczki, Mirabelki, był ktoś z Was na Etnie? Jak to w praktyce jest, można dojść do tych 2900m bez przewodnika czy maksymalnie do 2500m samemu można a dalej już z przewodnikiem? Wybieramy się ze znajomymi i ciagle sprzeczne informacje, może ktoś był w listopadzie?

#podroze #wlochy #etna
Konkol
Konkol
  • 3
@feevcio: w listopadzie na pewno będzie śnieg i zimno, na to się przygotujcie. Legalnie dochodzisz do 2500m i potem jest linka, przez którą przejść nie można. I tutaj albo masz szczęście i idziesz na pałę i nikt cię nie zawróci, bo też tak robią, albo wynajmujesz przewodnika i idziesz ze spokojną głową. Na dole przy parkingu można wykupić wycieczkę, niestety nie pamiętam po ile, gdzie dają ci skarpety, kurtkę, maskę
  • Odpowiedz
feevcio
feevcio
  • 0
@igorovsky: wróciłem wczoraj, wjazd kolejką tylko, dalej jeepami się nie dało jechać bo "zamknięte", można się wdrapać wyżej pieszo, ale uwaga dużo śniegu także zalecam wzięcie porządnego obuwia górskiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
igorovsky
igorovsky
  • 3
@dziku90: nawet jeśli to co? Jeden telefon do toprowców i wygodny śmigłowiec W-3A Sokół odbiera mnie z samego szczytu ;)
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że moja dziewczyna musi mieć ładne zdjęcia ze szczytu i nie ma szans, że pójdzie tam w kurtce i jakiś traperach...
  • Odpowiedz
Pan_Kot
Pan_Kot
  • 5
Kurka, super fajne i ładne zdjęcie, ale moje wewnętrzne #grammarnazi się odzywa, gdy widzę > dzień 14 czerwca. Gdybyś napisał "w 14 dzień czerwca" to bym się nie odezwała. Tak w ogóle, to dzieci się źle w szkołach uczy, bo identyczny błąd widziałam w ćwiczeniach dziewczynki z 2 klasy szkoły podstawowej. Tylko tyle chciałam powiedzieć, pozdrawiam, miłego wieczoru Panie @ntdc
  • Odpowiedz
yakamoz
yakamoz
  • 1
@slaper: my wypożyczyliśmy na miejscu, w hotelu nam polecili i na drugi dzień był samochód :) myśle ze w październiku nie będzie problemu
  • Odpowiedz
Glutaminian_Sodu
Glutaminian_Sodu
  • 1
@Raffael klasyk. Ja np. nie dostałem drugiego dania, ale czymś mnie wkurzyli i nawet mi się nie chciało upominać. Potem w innej knajpie doliczył drugie piwo a było brane tylko jedno. Szwagierka też czegoś gdzieś nie dostała. Roztrzepani strasznie. Ale jak pilnujesz swego to się nie natniesz.
  • Odpowiedz

Powiązane tagi