Babska wyprawa rowerowa do Norwegii :) odcinamy kotwice, porzucamy prozę życia i włączamy dietę nisko informacyjną. Zamień garnitur na sztormiak i dalej hop na rower!
Tym razem nie zapomniałem pałąków z namiotu;) pozdrowienia z jakiejś polany pod Babią. Może mnie tu nie znajdą te najgorsze zwierzęta, czyli ludzie;) niestety tym razem gwiazd brak. Dopiero na zdjęciu widzę że namiot koślawy bo rozbijałem po ciemku.
@byczys: wszystko zależy czy lubisz spać w hamaku czy nie. Jak dla mnie jest dużo wygodniej ponieważ nie ma problemu z rozbijaniem się i spaniem na korzeniach. Znajdujesz 2 drzewa i wiążesz parę sznurków i bardzo dobrą ochronę przed wilgocią. Jedyny problem jest czasami z wiatrem więc jak lubisz komfort to dobrze jest mieć jeszcze płachtę biwakową.
#heheszki #orgasmus #dziko
źródło: temp_file2303142910014453608
Pobierz