Ale miałem #!$%@? sen. Śniło mi się że śni mi się świadomy sen. Miejsce i czas kcji dokładnie takie samo w jakim jestem teraz, strasznie realistyczny. Gdy wyobrażałem sobie jakąś postać z mojego otoczenia to ona się pojawiała. Nie próbowały mi zrobić krzywdy, po prostu normalna gadka z kolegą ale czułem niepokój. Ledwo udało mi się z niego wyjść.

#sny #dzienniksnow
ale dzisiaj faza ja #!$%@?. Dobrze że skończyłem narazie z alko po tygodniu chlania. Wróciłem do domu po 4 rano( bo dzisiaj wolne) i położyłem się spać.

Jako że nawet po wypiciu 6 piw nie mogłem zasnąć to sobie leżałem i gapiłem się w sufit.

Momentami przysypiałem. Jakoś przed 8 rano przyszli majstry kłaść regipsy w pokoju obok i #!$%@? młotkami coś wiercili ogólnie niezłe szambo tam sie działo a ja coraz
@SiekYersky: najprostszy sposób, dziennik snów. zeszyt i długopis przy łóżku, 5 minut z rana na zapisanie jak największej ilości szczegółów. z początku może być ciężko, ale trzeba wejść w nawyk.

analizowanie snów to też jedna z technik na poprawienie umiejętności wchodzenia w "świadomy sen".
Śnili mi się ludzie z Wykopu dzisiaj.

Siedziałem sobie z Farrahanem w budce z hamburgerami koło mojego domu, jedząc kebaby. @Farrahan zjadł swojego i sobie poszedł, po czym do ogródka przysiadł @biohumus z absurdalne dużą kanapką z musztardą (taką długą, to chyba była bagietka) i stwierdził, że chciałby odwiedzić swoją córkę, która mieszka na Arkadyjczyków, po czym wyciągnął z portfela zdjęcie @Elfik32 zwisającej na ręce z gałęzi jakiegos drzewa. Stwierdziłem, że nie
Miałem dzisiaj dziwny sen.

Śniło mi się, że moi znajomi wybrali się na wycieczkę do kopalni. W czasie wycieczki nastąpił wybuch i część osób została poważnie ranna, a część zaginęła.

OK, nic ciekawego.

Ciekawsza jest następna część snu, dawno nie miałem tak realistycznego - ludzie zaczęli oskarżać siebie i wzajemnie o co się stało. Łącznie pojawiło się ~10 takich wątków. :O

#dzienniksnow
@Ginden: GOŚCIU mi się śniło że byłem kapitanem wielkiego okrętu, takiego do przewożenia kontenerów. I siedzę sobie na mostku, zajebisty wystrój basen w pokoju, agnieszka włodarczyk w stroju kąpielowym, jeszcze ktoś i tak sobie pływam w tym basenie. Nagle wchodzi koleś z papierową torbą i mówi: proszę to dla pana. Ja otwieram a tam kikla hamburgerów z tej sieci Jack in the box(nigdy nie jadłem oglądałem tylko kiedyś filmik jak shogun