@dzester: misja bilateralna OBWE na podstawie porozumień Wiedeńskich z 2011. Są tam legalnie, to kontrola aktywności wojskowej (Ukraińskiej, ale jak stwierdzą oficjalnie obecność armii FR to będzie ciepło)
  • Odpowiedz
@dzester: Widzę, że mamy tutaj ruska, opłacanego zdrajcę lub po prostu głupca bezpłatnie świadczącego usługi dezinformacyjne. Osobiście stawiam na trzecią możliwość, ale pewności nie mam. Może rozwiejesz?
  • Odpowiedz
@George_Patton: Tak Polska moglaby wyslac komandosów w celu odbicia pojmanego Polaka ale przy spelnieniu 2 warunków. Dany kraj zgodizłby sie na to lub byłby to nieznaczacy kraj i ewentualny incydent nie groziłby konsekwencjami (czyli jakies panstwo na zadupiu). Tutaj nawet przy zgodzie Ukrainy konsekwencje mogybyc tak duże ze do tego nie dojdzie.
  • Odpowiedz
@donmuchito1992: Najsmutniejsze jest to, że ostatnio rozmawiałem z jednym ruskiem na Twitterze i oni niestety ślepo wierzą w Putina i jego działania. Dla nich tam są naziści (w zasadzie wszędzie w europie) oni są jedyni sprawiedliwi, a to co widzimy w TV to "zachodnia propaganda" i że "powinniśmy oglądać Russia Today" by zobaczyć jak "prawdę". Argumentacja, że my w przeciwieństwie do niego możemy oglądać i RT i inne media zbywana
  • Odpowiedz
@szurszur: >jednak glosów prorosyjskich było sporo i pewnie wiele prawdziwych).

Chyba śnisz.

W skali kraju było ich pewnie tyle, co na tej "demonstracji" bodaj w Poznaniu...
  • Odpowiedz
@Goryptic: @szurszur: część polskiego środowiska nacjonalistów to panslawiści, chcą razem z Rosją walczyć przeciwko amerykańskiemu imperializmowi inspirowanemu przez syjonistów (teraz to się nie nazywa panslawizm, tylko euroazjatyzm) ;) Zajrzyjcie na xportal.pl
  • Odpowiedz