@donmuchito1992: Problem w tym, że będą tak stać w tej pełnej gotowości a po czasie przegonią ich goście z kijami, babcie z flagami i emeryci z laskami...

Rosja nie zaatakuje bo widzi że bez tego wschód Ukrainy dostaje na tacy.
  • Odpowiedz
@donmuchito1992: Żenujące widowisko wewnątrz własnego kraju. Świat tylko patrzy z żalem, że sami sobie nie dają rady. Wszystko co chcą przejmują, ludzie to mają w dupie, wojsko ma to w dupie, a "rząd" udaje, że walczy... daje jakieś 24-48h... czego już oni nie wymyślili.
  • Odpowiedz
@szurszur: Rezerwy, owszem, walutowe - 560mld USD mają. Ale to państwo ma. Jeśli ceny skoczą, to państwo nie będzie rozdawało tych pieniędzy obywatelom. To jest na interwencje na walutach, zakupy strategiczne, zbrojenia itp. Jak będą mieli inflację dużą, to obywatel to mocno odczuje, państwo nie od razu.

Zwykły Siergiej będzie miał ciężej. Między innymi poprzez nakładanie embarga na naszą żywność - bo z jakiegoś powodu ruskie kupowali u nas jedzenie.
  • Odpowiedz
@donmuchito1992: odmiana "politolog" jednak lepiej brzmi, no chyba że to dla beki.

A co do informacji, cóż mamy kolejną dziwną (śmieszną) wojnę, która mimo to sporo różni się od tej z 39 roku na zachodnich granicach Rzeszy.
  • Odpowiedz
@donmuchito1992: Jeśli będą wypuszczać pojedynczo to obstawiam, że naszego wypuszczą (jeśli w ogóle) na samym końcu. Dlaczego? Dlatego, że my mamy najmniejsze możliwości nacisku na ruskich i zarazem najbardziej z nimi na pieńku.
  • Odpowiedz