@asique: jeszcze jedno- przejrzalam tag i jest bardzo spoko, jednak brakuje mi w nim czegos bardzo istotnego. Mam na mysli informacje gdzie danego cosia mozna kupic i ile kosztuje kazdy skladnik. Nie sa to jednak czesto rzeczy, ktore kazdy ma zawsze w domu ;) i w ogole mial z nimi stycznosc
  • Odpowiedz
@hellyea: Dobrze powiedziane, niestety, część składników została kupiona w Polsce, część w UK :-)

Wiem, że olej kokosowy można kupić w sklepach zielarskich; dobrej jakości olej kokosowy kosztuje około 16 zł, ale starcza na długo. Witaminę E kupiłam w polskiej aptece, koszt - 7zł, używam jednak po kropli, więc starcza na długo. Miód wiadomo gdzie :-) Wosk - kupiłam w UK.
  • Odpowiedz
#domowadrogeria #soda #lifehack

Dziś o jednej z moich ulubienic - sodzie oczyszczonej. W domu mam przynajmniej kilka pudełek sody oczyszczonej, na wszelki wypadek :-)

Do czego można ją stosować:

-
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś będzie o olejkach do ciała i masażu.

Taki olejek używam po prysznicu lub kąpieli, działa lepiej niż wiele kremów do ciała.

Jeśli chodzi o oleje bazowe (czyli podstawę naszego olejku do ciała), używam oleju migdałowego lub ryżowego lub z pestek winogron. Te oleje nie mają swojego wyrazistego zapachu, więc nie będą zakłócać zapachu kompozycji z olejków eterycznych.

Do
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@asique: A szczerze pisząc, kiedyś kupiłem masło klarowane. We wiaderku było. Po roztopieniu na patelni strasznie śmierdziało. Może taki właśnie zapach miało mieć a ja może takiego zapachu nie lubię, ale raczej nie pokuszę się o kolejny zakup masła klarowanego.

O ile mnie pamięć nie myli, to było to Masło klarowane Mleczna Dolina 500g z Biedronki.
  • Odpowiedz
@goblin21: Nie powinno strasznie śmierdzieć. Rzeczywiście, masło klarowane ma swój orzechowo-maślany zapach, ale to zapach raczej ciasteczek maślanych i nie zabija intensywnością. Ja smażyłam na nim faworki, bo nie mogłam znieśc zapachu smalcu i był to naprawdę super zamiennik.
  • Odpowiedz
#domowadrogeria #aromaterapia #ziola #lawenda

Lawenda

Najbardziej wszechstronny olejek, jaki znam. W małych ilościach uspokaja i relaksuje, w dużych – dodaje energii. Może być zastosowany bezpośrednio na skórę. Działa świetnie na oparzenia (sprawdzone również przeze mnie!). Pozostawiony w szafie odstrasza mole i insekty - wystarczy nasączyć nim wacik bawełniany i powiesić w szafie bądź połozyć w szafce. Kilka kropel na poduszce ułatwia zasypianie. Zapobiega wypadaniu włosów, starzeniu się skóry , a także pomaga w grypach, infekcjach i katarach. Łagodzi ból w przypadku ukąszeń i użądleń. Dodany do kąpieli pomaga w przypadku oparzeń słonecznych.

A
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#domowadrogeria #rozowepaskicontent

Dziś będzie o peelingu czy scrubie ciała. Nie przepadam za tymi słowami, ale nie znalazłam lepszych odpowiedników.

Przepisów na domowy peeling ciała można dokonać na wiele sposobów.

Jest
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnnMari: Haha, to temat rzeka. Obecnie nie używam szamponów, tylko naparu z orzechów piorących (indian soap nuts). Ale przed orzechami używałam normalnych, najzwyklejszych szamponów - olejowanie, odstawienie farb tak czy inaczej działało i moje włosy były w coraz lepszej kondycji.
  • Odpowiedz
@asique: warto jednak zauważyć, że nie każdy olej będzie się nadawał do każdego rodzaju włosów ;) wszystko zależy od porowatości (wysoka, niska, średnia). na moich kręconych włosach, które mają wysoką porowatość, polecany olej kokosowy się nie sprawdził. za to dobrze radzi sobie oliwa z oliwek, olej lniany i mieszanki olejów Alterra i Babydream (obie do zakupienia w Rossmannie jako produkty do ciała). z kolei z olejem musztardowym też trzeba uważać,
  • Odpowiedz