via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Postanowiłem wykorzystać bezsenną noc i wziąłem się za dyskografię Chucka Schuldinera. To co stworzył ten człowiek przekracza moje postrzeganie i wystrzeliwuje mnie z butów. Wybór najlepszego sola, utworu, płyty jest dla mnie niemożliwy, każda płyta jest perfekcyjnie zaaranżowana i zagrana. Często czuję, że każda sekunda utworu została dokładnie przemyślana i doszlifowana do perfekcji. W dyskografii #death nie ma zapychaczy, grania na siłę i bezsensownego przekraczania granicy "ciężkości" i to właśnie jest w
MagicznyKarol - Postanowiłem wykorzystać bezsenną noc i wziąłem się za dyskografię Ch...
#365daymusicchallenge #100daymusicchallenge

#metal #deathmetal #death

Day 359: A song you think has the best screaming in it:


Zastanawiałem się nad różnymi blackami, ale jednak najlepszy wyziew miał dla mnie Chuck.
Wiem że w refrenie fraza "spirit crusheeeerrrr" jest podkoloryzowana pogłosem, ale za każdym razem mam ciary.

Death - Spirit Crusher z płyty The Sound of Perseverance (1998), a to konkretne wykonanie oczywiście z Live in L.A. (2001)
cultofluna - #365daymusicchallenge #100daymusicchallenge

#metal #deathmetal #death...