Śniło mi się koło z jakiegoś przedmiotu matematycznego, chyba z metod matematycznych fizyki. Spanikowałem, bo polecenia do jedynych dwóch zadań brzmiały tak: 1. Uczyń z banana usługę. 2. Opisz reakcję bluszczu na tlen. (_ )

#sen #studbaza #cotenmozg #freud
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Clermont: Banan ma naturalny kształt łódki, więc ja bym zrobił usługę przewożenia mrówek przez rzekę. Trzeba opisać i obliczyć jakiej siły trzeba użyć żeby nie zniósł prąd, ile ładunku może zabrać taki banan i w sumie pierwsze już masz
  • Odpowiedz
ciekawa noc mi się przydarzyła. musiałam mieć wysoką gorączkę i poryte sny, bo w pracy dowiedziałam się, że wieczorem rozmawiałam z menadżerką przez telefon i brzmiałam jak śmierć, koło północy pisałam na wykopie i chyba lunatykowałam, a jeszcze kilka godzin później probowałam kupić bilet na pociąg, chociaż nie mam w planach żadnej podróży.

uprzejmie proszę o zamknięcie mnie w psychiatryku, dziękuję (✖v✖)

#cotenmozg #sny #schizofrenia #
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
ale miałam dziwny #sen. śniło mi się, że uciekałam przez miasto z lisem w plecaku.

może nie jest to jakieś coolstory, ale to uczucie było tak dziwne, że chyba przez cały dzień będzie mi siedzieć w głowie.

#sny #ld #cotenmozg
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Theia: Fajny sen. :) Lisy są spoko.

Mi często się śniło, że coś dostałem. Sny były na tyle realistyczne, że po przebudzeniu szukałem danej rzeczy w domu ;) To dopiero hardkor.
  • Odpowiedz
nie pierwszy raz mam nieskończenie dużo energii i chęci do robienia rzeczy - w moim mniemaniu konstruktywnych - po 4 godzinach snu, ale dalej mnie to dziwi.

kończy mi się czas pracy, a ja jestem zła, bo nie zdążę posprzątać i poukładać tego, co chcę (nie muszę) ;<

#praca #cotenmozg #oswiadczenie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

o Zeusie, jak ja nienawidzę fałszywych przebudzeń i niedobudzeń...

przed chwilą jakieś dziewczę przyszło do mnie, żeby oddać mi klucz do pralni, a ja się do niej nachyliłam i szepnęłam przez zaciśnięte zęby:

kto tu teraz o praniu myśli... zaraz wleci w nas Q33 NY... UCIEKAJ!


  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LubieDlugoSpac: Kiedyś będąc chora też się zdrzemnęłam i miałam totalnie zatkany nos, że szło oddychać tylko przez buzię. No i przyśniła mi się Pani Była Prezydentowa - znaczy się Jola Kwaśniewska i powiedziała mi, że mam tak wciągnąć i to pomoże, no i pomogło, obudziłam się z zamkniętą buzią i częściowo odetkanym nosem... xD
  • Odpowiedz
już wiem, dlaczego podczas wczorajszej gorączki śniły mi się koszmary, że czerwony las, wilki i złe dziecko.

bo ten wąsaty lekarz, który mnie leczył, przypomina mi myśliwego z mojego wyobrażenia bajki o czerwonym kapturku! mam nadzieję, że mu tego nie powiedziałam rano u szczytu gorączki.

#cotenmozg #sen
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

całą noc, przez cały kilkugodzinny #sen szłam pustą auostradą. dookoła ciemno jak w murzyńskiej dupie, a w oddali światło z jakiegoś domu. zaczynając ld, tak sobie pomyślałam, że tam musi być cel snu, więc cierpliwie szłam te kilka godzin...

...żeby przejść przez ten dom niezauważona przez rodzinę, która uśmiechnięta stała kompletnie nieruchomo, jak do zdjęcia. i teraz szłam przez ciemną i kompletnie pustą pustynię.

jak dobrze się obudzić.

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To uczucie, gdy budzisz sie o siódmej rano przerażona, bo właśnie Ci się śniło, że Twoje osiedle przejęli ludzie z maczetami i na Twoich oczach zamordowali dwie osoby, w tym jedną pod drzwiami Twojego mieszkania i przez dobre kilkadziesiąt sekund masz wątpliwości, czy to na pewno był tylko sen.

#krakow #sny #cotenmozg
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pewnegodnia: dziś śniła mi się wygrana w totolotka, jak się obudziłam to przez chwilę byłam tak rozczarowana, że szok. ;____; A potem wróciłam do swojego marnego losu i poszłam do kuchni po kawę z cebulą, jak na prawdziwego przegrywa przystało.
  • Odpowiedz
@LubieDlugoSpac: Kiedyś w nocy do osiedlowego kontenera na śmieci w-------m kluczyki z samochodu wraz z dopiętym kluczem z domu i kluczem sprzętowym do specjalistycznego oprogramowania. Całość warta grubo ponad 2 000 zł. W drugiej łapie natomiast ostała się torba z McDonalds.

Potem to już tylko nurkowanie i szukanie po omacku ;)
  • Odpowiedz
Mam wodę mineralną z czerwoną etykietą, przec co wygląda jak jakaś truskawkowa i za każdym razem jak ją piję to wydaje mi się, że czuję lekki posmak truskawek. #cotenmozg
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach