Witam wszystkich, dzisiaj wrzucę wstęp do opowiadania o jednym z najbardziej "thug lifowych" dni mego życia, dnia w którym były tatuaże, naziści, alkohol, patologia motzno, walki grupowe gangsterów na pałki, czyste twarde narkotyki, dużo krwi no i obiecany Ford Ka oraz Karyny. Zapraszam wszystkich jak zawsze do tagu #kotwica a poniżej zapowiadana... zapowiedź ( ͡º ͜ʖ͡º)
(...) Gestapo! Gestapo! Gestapo! - niosło się po wilgotnych i pustych
(...) Gestapo! Gestapo! Gestapo! - niosło się po wilgotnych i pustych
- ninetyeight
- Maczo
- majlo1985
- konto usunięte
- malaxis
- +15 innych
- Może Pan wejdzie, za 49 zł nieograniczona ilość drinków
- Nie dziękuje, idę coś zjeść, może pozniej
- To chociaż pan wejdzie na sok lub wodę
- Nie, nie nocuje jeszcze w krk zeby sobie posiedzieć w klubie do późnej nocy
Nie chciałem wyjść na chama i powiedzieć jej spier... wiec rzuciłem do niej tekstem.
- A może