Moje short story po którym do dziś mam ciarki na plecach xD

Jak byłem mały to mieliśmy w domu jeden komputer który dzieliłem z bratem. Starszy brat jak to starszy brat używał go częściej itd. Pewnego dnia wpadłem na pomysł żeby go odciągnąć i powiedziałem mu że coś się dzieje z jego świnką morską. Poleciał do pokoju obok, ja usiadłem do komputera i po chwili usłyszałem krzyk brata i jego płacz. Zwierzak