wróciłem na święta do rodzinnego domu i powitano mnie całkiem fajną historią. moje miasteczko ma dość specyficzny, 'trochę' alkoholowy klimat, przez co jakoś mnie to szczególnie nie zdziwiło, ale dla mirków może będzie to #coolstory
3 znajomych pijaczków postanowiło urozmaicić trochę standardowy seans spirytusowy, więc wpadli na genialny pomysł przejechania się samochodem jednego z nich. Ich wojaż zakończył się dość szybko, bo rzeczywistość zweryfikowała boleśnie umiejętności prowadzenia - wylądowali w jakimś rowie, pościnali krzaki. Na tyle poważnie, że samochód wyglądał nienajlepiej, a pijaczków fizyka porozrzucała wokół auta.
Właściciel samochodu, co ważne dla historii - zawsze w bagażniku woził rower. Rower podczas wypadku z niego wyleciał.
Widząc
3 znajomych pijaczków postanowiło urozmaicić trochę standardowy seans spirytusowy, więc wpadli na genialny pomysł przejechania się samochodem jednego z nich. Ich wojaż zakończył się dość szybko, bo rzeczywistość zweryfikowała boleśnie umiejętności prowadzenia - wylądowali w jakimś rowie, pościnali krzaki. Na tyle poważnie, że samochód wyglądał nienajlepiej, a pijaczków fizyka porozrzucała wokół auta.
Właściciel samochodu, co ważne dla historii - zawsze w bagażniku woził rower. Rower podczas wypadku z niego wyleciał.
Widząc
#chlodnahistoria #coolstory #silownia #mikrokosy #ksiadz