Rytm który zmienił wszystko. Amen!

Po trzech latach od głośno przyjętego albumu "Here On Business", duet Splitloop powraca z kolejnym longplay'em. Krążek "Pleasure Machine" będzie przekrojem przez współczesną scenę breakbeat, której brzmienie zbyt często oddala się od swoich korzeni.

Po miesiącach posuchy poławia się nadzieja dla sceny breakbeat. Nie nadchodzi ona z Wielkiej Brytanii, lecz z Finlandii. Debiutancki album "Evolution Of Funk: Opus 1 Vs 2" duetu Headphonics powinien znaleźć godne i zaszczytne miejsce w kolejnym rozdaniu nagród "Breakspoll" za rok 2008.

Uznawani za "nowych Chemical Brothers" oraz zdobywcy tegorocznej, branżowej nagrody "Breakspoll" w kategorii "Best Producer" – breakbeatowy duet Plump DJs za dwa tygodnie wyda swój czwarty album. Podobnie jak poprzednie "Headtrash" pojawił się nakładem wytwórni Finger Lickin'.

Kalifornijczycy Ken Jordan i Scott Kirkland ostatnimi laty nie rozpieszczają swoich fanów. Od czasów kompilacji "Community Service II" The Crystal Method nie wydali nic. Aż do zeszłego roku. Choć ci, którzy liczyli na kolejny autorski materiał tego breakbeatowego duetu, mogą być płytą "Drive" lekko zawiedzeni.

Wreszcie pojawiło się coś wartościowego dla oka, a raczej dla ucha. Mowa o albumie "Random Acts Of Kindness". Jednakże jeżeli ktoś spodziewał się po dziele duetu Ed'a Solo i Skool Of Thought krążka od a do z breakbeatowego, ten zapewne nie będzie z niego w pełni zadowolony.

Już w najbliższy poniedziałek na półki sklepowe trafi najnowszy album z wytwórni Fat! Records. Będzie nim debiutancki krążek "Big Monter" duetu Baobinga & I.D., który postarał się połączyć brzmienie techno z breakbeatem.

Po 17 latach od wydania "Jus’ Unique" oraz 14 lat od rozpadu, legendarny brytyjski hip-house'owy projekt Unique 3 odradza się niczym feniks z popiołów. "Invasive Signals" to połączenie "starego" i "nowego"oblicza grupy, która wywarła silny wpływ na kulturę rave.

Zdobywcy statuetki za "Najlepszy Liveact" w tegorocznym rozdaniu nagród breakbeatowej sceny "Breakspoll" duet Atomic Hooligan wydaje drugi album. "S-x, Drugs & Blah Blah Blah" pojawi się w połowie marca.

Z okazji swoich osiemnastych urodzin, londyńska wytwórnia Ninja Tune przygotowała specjalną pozycję. Będzie nią trzyczęściowa składanka "You Don't Know: Ninja Cuts" będąca eklektycznie zwariowaną mieszanką dubstepu, house'u, big beatu, drum'n'bassu oraz downtempo.

Jedna z legend brytyjskiej sceny muzyki elektronicznej – duet braci Hartnoll stworzył razem w 2004 roku swoje ostatnie dziecko – album "Blue Album". To zarówno ostatnia część ich muzycznej trylogi (w której skład weszły "Green Album" i "Brown Album), a zarazem podsumowanie ich wspólnej kariery.

Człowiek związany niegdyś z Marine Parade, autor jednego z największych breakbeatowych nagrań "Next Level" oraz czołowa postać drum'n'bass’owej (jako Axis) wytwórni Good Looking w latach 90., ILS poszedł tą samą drogą, co Hybrid. Czerpie garściami z poprzednich płyt ("Bohemia") udoskonalając swoje patenty i przelewa je na najnowszy album (...)

Oficyna trio Aquasky wypuściła trzecią w swojej historii składankę z jej najpłodniejszymi producentami. Drugim celem tej kompilacji było pokazanie brzmień breakbeat tak szeroko, jak tylko się da. Rozmachem i ilością nagrań prawie się im ten czyn na "This Way Up" udał, choć nie ma róży bez kolców.

Wschodząca gwiazda sceny breakbeat, która w przeciągu ostatnich lat zgarnęła wiele branżowych nagród – The Rogue Element powraca. Jeszcze przed pojawieniem się drugiego albumu Bena, można posmakować poszerzoną wersję "Rogue Rock" – niewątpliwie bardzo udanego debiutanckiego longplaya z wieloma fenomenalnymi przebojami, które trzęsą klubami (...)

Na początku stycznia 2008 nakładem 80bpm.net-label ukaże się płyta: Zova "Jazz Distortion" - dynamiczna, mocno elektroniczna, wypełniona połamanym rytmem, dźwiękami instrumentów smyczkowych i wokalem.

Jeden z ostatnich aktywnych ambasadorów funky breakbeatu na świecie – Krafty Kuts przygotowuje kolejną, dwudziestą ósmą część cyklu kompilacji "Back To Mine". Jak to bywa w przypadku tej składanki, będzie ona zawierała utwory, które najdobitniej wpłynęły na twórczość Martina Reeves’a.

Uznawany za jeden z najciekawszych (obok Jazzanova, St. Germain, Koop) nujazzowych europejskich projektów, holenderska formacja State Of Monc zasłynęła w 2006 roku z albumu "Clippertron". Pokazała na nim w całej swojej okazałości, co kryje się za autorskim sformułowaniem "nu-tech-jazz".

Po barowych, nujazzowych płytach "Rough Cuts" i "Seven And Storm", Austriak Parov Stelar zapragnął pobawić się w muzyczno-klubowy hedonizm. Efektem tych potrzeb jest trzeci album "Shine", na którym przeważa uptempo nad downtempo.

Pierwszy album włoskiego producenta i DJa Madoxa jest jedną z najbardziej przereklamowanych i przewartościowanych płyt końca tego roku. Powinno sprzedawać się ją z naklejką na okładce "największa ściema i tandeta roszcząca sobie prawa do bycia breakbeatem". Stefano Miele pojechał ostro po bandzie i totalnie przegiął.

Jedni z ostatnich obrońców dobrego imienia i honoru sceny breakbeat - duet Stanton Warriors kończą rok 2007 w bardzo dobrym stylu. A to za sprawą kompilacji najlepszych kilkunastu remiksów, jakie Dominic Butler & Mark Yardley stworzyli w przeciągu ostatnich siedmiu lat. Płyta "Remixes" idealnie pokazuje, w jaki sposób brzmienie breakbeat (...)