Właśnie uratowałem psa mojej mamy od niechybnej śmierci. Skurczysyn taki łasuch że ukradł nieobranego kurczaka no i kość wbita w podniebienie. Sam próbował i wszystko sobie rozdrapał. Krwi wiadra. Drewniany klin w zęby i moja sprawna dłoń uratowała psiaka a ja jestem bohaterem dzieciaków.

w nawiązaniu do wpisu gali zostanie bohaterem domu

ścianka stoi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

wełna z gruzu w środku :D

jedna spoina zrobiona,

została jedna duża i inne malutkie pierdołowate - właśnie tego nie wiem, jak połączyć ścianę z sufitem ?

normalnie polecieć na gładko tym HI-TECH klejem z włóknem ?

kupiłem lepszy klej żeby się nie babrać z fizelinami itp

jak robić narożniki ? mam te ameliniowe
@gali20: Powiem Ci jak się robi żeby było tanio. Nakręcasz/naklejasz płyty wg. potrzeb.Jak już płyty są przyczepione to naklejasz specjalna wąską siatkę albo flizelinę na łączenia. Potem przejeżdżasz łączenia specjalnym gipsem elastycznym. Szlifujesz i poprawiasz aż do skutki. Na rogu zakłada się specjalne ameliniowe kątowniki na gipsie. Teoretycznie powinno się stosować 2 warstwy płyt, ale chcesz tanio...

Płyty gruntujesz dopiero przed malowaniem. nie jest tak, ze farba Ci odpadnie jeśli nie
Mirki, można powiedzieć, że uratowałem facetowi dzisiaj życie. Mam garaż na odludziu, i w tym garażu dłubałem sobie dziś przy samochodzie. Obok mojego garażu, w drugim rzędzie warsztat ma mechanik, który dzisiaj naprawiał Astrę G. Ciął coś przy tylnym kole kątówką z kanału. Nagle jeb, słychać że kątówka odbija, a facet krzyczy ała. Wychodzę z samochodu, patrzę, a facet rozciął sobie cały policzek i leje się z niego jak z zarzynanego prosiaka.
skrytek - Mirki, można powiedzieć, że uratowałem facetowi dzisiaj życie. Mam garaż na...

źródło: comment_YelYhqYmcBMMz3JDY9oW9nznkHhKFRSn.jpg

Pobierz